Forum Lossehelin Strona Główna
 Forum
¤  Forum Lossehelin Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Lossehelin
"Welcome To The Forgotten Land Full Of Our Forgotten Dreams"
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
+ Dźwięk rogu naszym przewodnikiem +
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 19, 20, 21  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Nasze przygody::... Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
+ Dźwięk rogu naszym przewodnikiem +
Autor Wiadomość
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: odchłań zapomnienia

PostWysłany: Pią 16:15, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Z tego ca zauważyłem to Nograd nie grzeszy inteligencją, ale to już wina jego matki, nie twoja, Saro.
<usmiechnął się przyjaźnie>
- A ten zdechły szczur (Neldrin) nie odważy się najechać Lossehelin. Przecież mysli, że tu wciąż jest ta dziewczyna prawda? Nie zrobi więc tego chociażby ze względu na to, żeby nic się jej nie stało.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...

PostWysłany: Pią 16:18, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Kto wie... Dziękuję Sabe...
<usmiechneła sie do niego>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: odchłań zapomnienia

PostWysłany: Pią 16:22, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Do usług master!
<uśmiechnął się zawadiacko i puścił jej oczko. Wrota twierdzy były tuż przed nimi>
- Dasz rade sama dotrzeć do Centrum czy jeszcze przez kilka chwil zniesiesz me towarzystwo?
<powiedział żartobliwie>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...

PostWysłany: Pią 16:25, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Postaram sie dojsć, ale nic nie obiecje...
<szepneła>
- A twoje towarzystwo jest miłe...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: odchłań zapomnienia

PostWysłany: Pią 16:28, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Raduje się cały słysząc tak piękny komplement
<zażrtował. Był w doskonałym humorze>
- Chodźmy więc, pani.
Przy okazji dowiem się co z Tanafem..^^

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...

PostWysłany: Pią 16:32, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Pamietaj potrafie czytac w myslach wiec twoje mysli mi nie umkna czasami no...
<zachichotała>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: odchłań zapomnienia

PostWysłany: Pią 16:37, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Jak taki prostoduszny i uczciwy Anioł moze myśleć o czymś niecnym?
<usmiechnął się>
- Czytaj je do woli. Nie mam nic do ukrycia...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...

PostWysłany: Pią 16:42, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Ty tez powienieś umieć... Ale do moich mysli jest sie za łatwo krasć....
<szepneła>
Bo są one tak zniszczone...

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: odchłań zapomnienia

PostWysłany: Pią 16:48, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Może i umiem, ale chyba jestem niewystarczająco wścibski, żeby jakoś to rozwinąć
<usmiechnął się pogodnie. Byli już w Cytadeli. Ludzie powoli zaczęli wyściubiać nosy z domów. Sabe szedł wyprostowany ze schowanymi skrzydłami>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...

PostWysłany: Pią 16:51, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
- Jestes wspaniałym kompanem napewno w zyciu Ci sie powiedzie...
<powiedziała usmiechneła sie do niego i poszła do skrzydła medycznego>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: odchłań zapomnienia

PostWysłany: Pią 16:55, 18 Sie 2006    Temat postu:
 
<Zatrzymał się w miejscu i spojrzał na nią zdziwiony. A chwile potem na jego twarzy zagościł wesoły uśmiech >
- Zniszczone zawsze można naprawić, lub zastąpić nowym.. i lepszym...
<pomyślał odprowadzając ją wzrokiem. Skręcił w końcu w stronę obozu jego żołnierzy. Ludzie patrzyli ze zdzwieniem na tego Anioła , który wróciwszy z wojny pogwizdywał cicho jakąś wesołą melodię, zupełnie jakby niedawno nie walczył na śmierć i życie>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk




Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien

PostWysłany: Sob 19:19, 26 Sie 2006    Temat postu:
 
<życie Lossehelin toczyło się własnym torem. Aż do tego pamiętnego wieczoru, u schyłku lata. Pewien mężczyzna niskiego wzrostu wbiegł zdyszany do miasta i bezpardonowo wbiegł do Sali Tronowej Władczyń Lossehelin. Był tak zdyszany, że zdołał tylko wychrypieć "Elfy... Zniszczą... Strzeżcie się...". Makoto, spokojna i opanowana, wyszła na mury. Tak jak oczekiwała - i tak jak powiedziała Kariana. Elfy najwyraźniej chciały zaatakować od zachodu i południa. Czarodziejka wydała polecenia i sama zeszła pod bramę. Z oddali znow słyszeć było dźwięk rogu>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kariana
Pełnoetatowa (nie)Wredna (pseudo)Wiedźma



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Sob 19:28, 26 Sie 2006    Temat postu:
 
<Kariana przedarła isę przez tłumy żołnierzy magów i mieszkańców ogarniętych paniką. Ubrana była troche po męsku z mieczem przy boku. w końcu jednak dobiegła do Makoto>
- No i zaczynamy cyrk, co?
< wyszczerzyła do niej zęby chociaż nie było jej do śmiechu>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk




Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien

PostWysłany: Sob 19:32, 26 Sie 2006    Temat postu:
 
<uśmiechnęła się lekko>
- Oj tak, to będzie cyrk na kółkach.
<mrugnęła doń, po czym rozejrzała się>
- Ale gdzie są nasi kochani dowódcy?
<zapytała z sarkazmem w głosie>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kariana
Pełnoetatowa (nie)Wredna (pseudo)Wiedźma



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Sob 19:33, 26 Sie 2006    Temat postu:
 
- Nie znasz tego? Gdzie diabeł nie moze tam babe pośle
<uśmiechneła się kpiaco przeciskając się przez tłum. Mieszkańcy zdawali się wariować na myśl o ataku elfów>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Nasze przygody::... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 8 z 21

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy