Forum Lossehelin Strona Główna
 Forum
¤  Forum Lossehelin Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Lossehelin
"Welcome To The Forgotten Land Full Of Our Forgotten Dreams"
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
+ Dźwięk rogu naszym przewodnikiem +
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 19, 20, 21  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Nasze przygody::... Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
+ Dźwięk rogu naszym przewodnikiem +
Autor Wiadomość
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk




Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien

PostWysłany: Nie 13:05, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
<Makoto podjechała do posłańców. Jednym z nich był człowiek w mosiężnej (?) zbroi, trzymający srebrno-zielony sztandar z lwem w tle. Drugim posłańcem był elf o dość inteligentnej twarzy i lekkim uzbrojeniu. Skłonił on lekko głowę przed Kirai, a potem przed Makoto>

- Szanowna Pani Kirai oraz Szanowna Pani Makoto. Zwą mnie Yith.


<Makoto skłoniła lekko głowę. Elf ciagnął dalej>

- Zanim rozpoczniemy bitwę, mój lud pragnie dowiedzieć się, co zrobiliście z naszym dowódcą, generałem Qandaen'em.


<Makoto uniosła brwi i zerknęła na Kirai>
- Czy to takie istotne?
<zapytała>


<Yith kiwnął głową>
- Mamy chyba prawo wiedzieć, co się z nim stało.

Powrót do góry Zobacz profil autora
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)

PostWysłany: Nie 16:02, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
-Mamy wsparcie powietrzne?
<zasmiał sie widzac Sabe'a. Dał znak wiedzminom, zeby przygotowali sie do walki>
-Cholera sporo ich...
<szepnął patrząc na armie Elfów a potem na władczynie Lossehelin>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Anielskiej Krainy...

PostWysłany: Nie 19:00, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
- Chwila, Chwila... Gdzie jest Kariin?
<powpatrzyła zakłopotana i wzbiła sie do góry poczym zauwazyła nadlatujace anielice z mieczami>
- Nareszcie!
<zachichotała>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)

PostWysłany: Nie 19:23, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
-I taaak, jeszcze wiecej wsparcia powietrznego...
<zasmiał sie>
-Pamietajcie, ze wieksza czesc moich wojsk zostaje z tyłu... To wbrew pozorom są magowie...
<krzyknął a wiedzmini zaczeli rzucac na siebie czary obronne>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kariana
Pełnoetatowa (nie)Wredna (pseudo)Wiedźma



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Nie 19:47, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
- E... to kiedy my w końcu zaczniemy?
<wbiła swój miecz w ziemię i oparła się na nim>
- Zaczynam się już nudzić...
<zrobiła minęw stylu ==' i ziewneła>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)

PostWysłany: Nie 20:56, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
-Mako i Kirai gadają z tymi posłańcami... Spokojnie, zaraz zrobimy im tu Grunwald...
<usmiechnął sie>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm



Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera

PostWysłany: Nie 21:18, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
<Spojrzała jeszcze bardziej morderczym wzrokiem na posłańców krzyżując ręce na piersi. Zrobila dziwny trik wargą i teraz wyglądała, jakby miała kogoś ugryść>
- A więc po tym jak wasz szanowny półkownik, generał czy kto tam jeszcze inny został zchwytany wsadziliśmy go śmierdzących lochów ze szczurami, a następnie powiesiliśmy, utopiliśmy, wypatroszyliśmy i upiekliśmy nad grilem, żeby nasze wilkołaki miały co jeść...
<Powiedziała i uśmiechnęła się ironicznie nadal pokazując wściekle kła>
- A jeśli chodzi wam o to co naprawdę się z nim stało, ty spytajcie Makoto.
<Warknęła nadal wpatrując się w nich morderczo>



Ostatnio zmieniony przez Kirai dnia Pon 12:19, 28 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
Kariana
Pełnoetatowa (nie)Wredna (pseudo)Wiedźma



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Nie 21:28, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
<spojrzała głupawo na Neldrina>
- A co to Grunwald?
<zapytała zaintrygowana>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk




Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien

PostWysłany: Nie 21:33, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
XD

<Makoto nie wytrzymała - zaśmiała się, ale prawie natychmiast spoważniała>
- Znaczy, wsadziliśmy go do lochów, a wszystkkie czynności wymienione przez Kirai są dopiero w planach.
<uśmiechnęła się wrednie zmrużywszy oczy>


<Yith uniósł brwi i kiwnął głową>
- W takim razie, walczymy o wolność...
<powiedział, po czym odwrócił się i pogalopował w stronę rodaków>


<Makoto również się odwróciła i spojrzała rozbawiona na Kirai>
- Uwielbiam Twoje teksty.
<ledwo zdążyły wrócić do szeregów swojej armi, Elfy zaatakowały. Walka rozgorzała>
"Niech to już się skończy"

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kariana
Pełnoetatowa (nie)Wredna (pseudo)Wiedźma



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Nie 21:54, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
- Makoooo możemy już zaczynać?
<zapytała nadal opierajac się na mieczu>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk




Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien

PostWysłany: Nie 21:56, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
<Makoto uśmiechnęła się do niej i kiwnęła głową>
- Zobaczymy, kto zabije więcej wrogów.
<zsiadła z konia>
- Miałyśmy walczyć ramię w ramię.
<mrugnęła do niej. Z oddali trafiła zaklęciem jednego z łuczników>
- Jeden trafiony.
<zaśmiała się i z niemal radosnym okrzykiem ruszyła w wir walki>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kariana
Pełnoetatowa (nie)Wredna (pseudo)Wiedźma



Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Nie 22:05, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
Jee!
<krzyknęła niczym dziecko i powiodła za sobą mieszkańców Lossehelin i znikneła w ferworze walki>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Podmroku ;)

PostWysłany: Nie 23:00, 27 Sie 2006    Temat postu:
 
-Veeitas Lev! (Na lewo!)
<krzyczał i część wiedzminów podjechała elfy od lewej strony. Wspolnie utworzyli jakąś niebieską bariere która przez krótki czas skutecznie ochroniła ich przed gradem strzał Elfickich łuczników, a potem wszyscy wiedzmini zeszli z koni i stali sie niewidzialni. Wszystkie konie padły od strzał elfów. Dopiero po dłuższej chwili gdy podeszli do wrogów to ujawnili sie i zaczeli walczyć i zabijac kolejnych, przestraszonych elfów zarówno magią jak i bronią białą. Neldrin narazie obserwowal swoje wojska i co chwile krzyczał co mają robić. Gdy wszyscy dostali rozkazy Neldrin rzucił sie w wir walki>
-Tych długouszych (<- ?) dupków jest za dużo...
<szepnął do siebie widząc, ze elficcy wojownicy zaczęli otaczać grupe wiedzminów. Neldrin od razu popędził w ich strone i zrobił przejście. Jego wojska wycofały sie na bezpieczną odległość, a Neldrin wciąż coś do nich krzyczał>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm



Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera

PostWysłany: Pon 12:29, 28 Sie 2006    Temat postu:
 
- A ja ich niecierpie...
<Mruknęła do siebie, na to co Makoto powiedziała. Zaczęła obserwować wir walki mrużąć niebezpiecznie oczy>
"Jesteś tchórzem Kirai, tchórzem..."
- Gdzie Kirai nie może, tam Ellie pośle...
<Uśmiechnęła się wrednie i wystrzeliła do przodu wpatrując się w wojowników. Leciała coraz niżej w końcu znalazła się między żołnierzami lecąc z dużą prędkością, w drodze odebrała kuomś dwa miecze. W końcu stanęłana środku pola i rzuciła mieczami w dwóch najbliższych wojowników, którzy do niej podbiegli. Podniosła głowę i wyjęła zza pasa swoją "kochaną (^^")" broń i zaczęła strzeląc prawie na oślep, jednak za każdym razem trafiała w serce lub głowę przeciwnika>
- Ależ to głupie...
<Powiedziała sobie rozglądając się dookoła i dysząc>

Powrót do góry Zobacz profil autora
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:51, 28 Sie 2006    Temat postu:
 
-żołnierze przyszła wasza kolej
<Powiedział do wojowników stojących przed nim>
-a zresztą co ja wam będę mówił... Na nich!
<krzyknął i popędził na czele swych wojsk>

Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lossehelin Strona Główna -> ...::Nasze przygody::... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 11 z 21

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy