Autor |
Wiadomość |
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Pią 13:47, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Mako bez słowa wskazała na wyłaniający się zza horyzontu czerowny cień, po czym spojrzała na Sarę>
- Od kiedy elfy proszą smoki o pomoc?
<mruknęła i otarła zakrwawione czoło ręką>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Pią 13:50, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Baka!
<straiła panowanie, wzbiła sie na jednym krzesle i biała aura zamieniła sie w kolce które pocieciały na smoka>
- Zginiecie, mam was dosć!
<krzyknęła łapia no-dachi i dosłownie biegnac po powietrzu>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 13:54, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Zygi podążając pod mury natknąl się na kwiat elfickiego rycerstwa.Pięciu rycerzy z niezłym wyposażeniem.Wlepił wzrok w ziemię,a gdy ci chcieli mu odrąbać głowę machnął ręką wywracając ich z koni>
-Pa.
<Rozprawił się dość szybko z czterema z nich.Ostatni zdąrzył roskruszyć Zygiemu tarczę.>
-A niech cię !
<Chciał go sięgnąć swym mieczem ,ale po chwili otoczyly go elfy.W pobliżu nie było już jego żołnierzy-wycofali się pod mury>
-No to metody tradycyjne.
<Przeskoczył całe toważystwo i pobiegł pod mury.Zastał tam walczących najemników,którzy świetnie sobie radzili>
-Tak trzymać.
Ostatnio zmieniony przez Zygi dnia Pią 13:56, 18 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: odchłań zapomnienia
|
Wysłany: Pią 13:55, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Na wojnie wszystkie chwyty dozwolone, Makoto -sama
<mruknął Sabe krzycząc do Aniołów na odwrót>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Pią 13:55, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Przęłknęła głośno. Nie wiedziala co robić. Obejrzała się za siebię i zauwarzyła Cyriatana>
- Come...Ue umou...
<Syknęła do niego, a ten natychmiast wystrzelił na dół. Zajął się kilkoma elfami, które próbowaly utrudnić mu drogę. Tymczasem Kirai nadal wisiała w powietrzu podgryzając sobie nadgarstek>
"Wezmą mnie za tchórza..."
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Pią 13:56, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<patrzyła nieco z wyrzutem na Sarę, po czym spojrzała w niebo, gdzie dostrzegła Kirai>
"Kirai, odnajdź Qandaen'a i weź w niewolę. Może się nam przydać"
<posłała jej telepatycznie>
"Albo po prostu zabij"
<uśmiechnęła się kwaśno na tę myśl. Nie zastanawiała się jednak długo. Ktoś ją popchnął, zmuszając do aktywnego udziału w bitwie>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 13:59, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Zygi dostrzegł smoka który właśnie zajadał się żołnierzami Lossehelin.Nie czekając wskoczył na niego.Smok wzbił się w powietrze i próbował zrzucić Zygiego>
-Icha !!
<A Zygi próbował go dosiąść>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:59, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie!!
<wrzasnęła przy okzazji tracąc równowaga. Jej noga ześlizgnęła się z muru, a dziewczyna zleciała z niego. "Łaaa!!" to jedyne co zdołąła wydobyć nim spadła na jakiegoś rzołnieża>
-Tylko nie smoki...
<jęknęła cicho siadając na ziemi>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Pią 14:03, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
"Znaleść tego starego piernika..."
<Zaczęła się nerwowo rozglądać, zauwarzyła Yujo>
- Do jasnej ciasnej...
<Zanurkowała w powietrzu i porwała ją z ziemii>
- Co ty tu robisz?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 14:04, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Niestety smok nie miał zamiaru dać się dosiąśc.Zygi zeskoczył z niego.Gdy spadał na dół smok podleciał do niego.Miał zamiar go połknąć i tak zrobił.Po chwili brzuch smoka został rozcięty,a Zygi spokojnie z niego wyskoczyl cały w krwi.Spadł na elfickiego łucznika>
-Przepraszam długouszy przygłupie.
<Powiedział wstając>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Pią 14:04, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Mako wzdrygnęła się, gdy ktoś z impetem runął na ziemię>
- Yujo!
<podbiegła do dziewczyny i przyklęknęła przy niej>
- Nic Ci nie jest?
<zapytała i stworzyła wokół nich Innovę Lodu - tarczę zamrażającą wszystkich, którzy odważyli się zbliżyć>
- Yujo, jak możemy unieszkodliwić smoka, nie wyrządzając mu krzywdy?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sabe
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: odchłań zapomnienia
|
Wysłany: Pią 14:06, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Chyba juz za późno...
<powiedział Sabe kucając przy nich>
- Spójrzcie..
<wskazał reką za smoka i Zygiego>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Pią 14:10, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Sabe-kun!
<pocisk skierowany w Sary poleciał na anioła, dziewczyna szybko przeteleportowała sie przyjmujac aak na siebie. Zatrzymała sie kilka centymetrów od anioa z przebitym na wylot ramieniem, przynajmniej dalej pocisk roproszył sie nie ruszajac jej przyjaciela, Dziewczyna zachłysneła sie krwią>
- Niech was... Diabeł... Niema wybaczenia...
<po chwili otworzyło sie skrzydło jedwo trzymajac ja w równowadze>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Pią 14:11, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Makoto podążyła spojrzeniem za ręką Sabe. Po chwili zdołała z siebie wydusić tylko jedno wyjątkowo obrzydliwe przekleństwo>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Pią 14:17, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Znowu zaczęła krążyć nad wojskami i wypatrzyła Elfa, o którym mówilą Mako>
- Mam Cię pierniku...
<Mruknęła do siebie, ale nie była na tyle głupia, aby zniżyć lot. Elfa otaczało sporo żołnierzy, a sam Qandaen zapewne byl magiem. Wyczarowała swój tradycyjby zielony płomyk i rzuciła go na ziemię. Qandaen padł na koniu nieprzytomny>
*Nikt nie zwraca uwagi na moje posty T_T
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|