Autor |
Wiadomość |
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Wto 11:12, 25 Gru 2007 Temat postu: Kamienna skarpa |
|
|
<Ladari zaczynała dostosowywać się do krainy Lossehelin. Wolała jednak wędrować nocą, kiedy nie zwracała na siebie takiej uwagi. W końcu była jedyną Nahanką w okolicy. To było krępujące.
Kapłanka miała już swoje ulubione miejsce-oprócz własnego domu. Była to wielka kamienna skarpa, z widokiem na rzekę, która płynęła szybko. Skok do niej mógłby się źle skończyć-tym bardziej, że Ladari nie umiała pływać i miała skrzydła. Czarodziejka siedziała na skarpie, patrząc się na księżyc i rozmyślając. Była sama-w każdym razie tak myślała. Tutaj samotność należała do niezwykłości.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 0:20, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
<Samotność należała tu do rzeczy naprawdę niezwykłych. Cóż jednak poradzić? To Lossehelin, taki jego urok. Tym razem w samotność Ladari, nie po raz pierwszy z resztą, z butami wszedł Lukan Marcellus. Jak zawsze w swoim szarmy płaszczu, jak zawsze z wężem w kieszeni, jak zawsze akurat tam, gdzie się go nie spodziewano i prawdopodobnie nie chciano. Taka jego dola...>
- Witam Panią...
<Mruknął w kierunku Ladari, wpatrując się w rzekę>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Pią 12:55, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Witaj, Lukanie.
<Ladari nie spojrzała nawet na Lukana. Patrzyła się tym razem na wodę, która napawiała ją zarówno zachwytem, jak i strachem. Księżyc wyjrzał zza chmur i oświetlił Nahankę. Ta poczuła przypływ sił-jak to Nahanka, jak to Istota Nocy.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 20:41, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Lubisz samotność, co?
<Zapytał bez celu. Znalazł się w tej okolicy, to chciał komuś poprzeszkadzać. Nie było w okolicy jego ukochanego obiektu do denerwowania, więc musiał się zadowolić Ladari. Cóż, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Pią 21:17, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Owszem, lubię. Nie należę do towarzyskich istot.
<Jeśli Lukan chciał znaleźć sobie osobę do denerwowania, to pomylił się. Ladari była osobą bardzo opanowaną i ciężko ją było wyprowadzić z równowagi, jeśli nie wiedziało się o niej wystarczająco dużo.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 21:24, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Ciekaw jestem, czy na Sahanie też byłaś taka...
<Wziął mały kamyk i rzucił go do wody. Patrzył przez dłuższą chwilę na kręgi, jakie utworzyły się na wodzie, po czym spojrzał na Ladari>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Pią 21:37, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Taka, czyli jaka?
<Ladari powiedziała to spokojnym, aczkolwiek beznamiętnym tonem. Jak zwykle.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 21:39, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Samotniczka. Niezależna, pewna siebie... Wymieniać dalej?
<Lukan uśmiechnął się do siebie, choć wcale mu nie było do śmiechu. Chciał zachować pozory? A kto go tam wie...>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Pią 21:47, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Pewna siebie? Nie zawsze, nie zawsze...Ale jeśli tak mnie widzisz, to powiem ci sczerze; tak, zawsze taka byłam. Takie wychowanie...I taka przeszłość.
<Ladari wzruszyła ramionami.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 21:49, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Cóż, nie wnikam
<Lukan udawał, że przyszedł tutaj bez konkretnego celu. Rozsiadł się na pobliskim kamieniu i majtał nogami. Pod nimi była tylko przepaść.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Pią 21:53, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
<Ladari nie odpowiedziała. Patrzyła się na księżyc, ignorując wampira. Świetlik przysiadł jej na włosach.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 21:55, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie boisz się siedzieć tutaj sama? W tych okolicach pełno jest zboczeńców i gwałcicieli. Takich jak na przykład.
<Zaśmiał się>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Pią 22:01, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
<Ladari zaśmiała się. Jej ,,radość" nie ogarniała oczu ani głosu, który pozostał obojętny.>
-Brałam udział w wielu bitwach. Widziałam już gorsze koszmary od paru wariarów. Umiem się bronić.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 22:06, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
- Samotna młoda dama... No nie wiem, nie byłbym tego taki pewien. Z drugiej jednak strony nie mam zamiaru stracić głowy.
<Spojrzał na nią. Intrygowała go jej postać, choć nie wiedział dlaczego. Egzotyczne pochodzenie?>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ladari
Kapłanka Nahany, Czarodziejka Lodu
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Sahany
|
Wysłany: Pią 22:14, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie martw się, nie zjedzą mnie. Nie mają szans.
<Ladari była Kapłanką i Czarodziejką bitweną. Czuła się pewnie, może nawet za bardzo.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|