Autor |
Wiadomość |
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 16:29, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- A co ja niby robię? <oburzyła się>
- Dobra, już dobra. Jesteśmy blisko <dodała, zaglądając za róg, skąd widać już było Pałac>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:32, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-no dobrze... przepraszam...
<odpowiedział cicho>
-po prostu nie lubię tej krainy...i nie mam zamiaru w najbliższym czasie tutaj trafić...
<dodał po chwili>
Ostatnio zmieniony przez amral dnia Sob 16:42, 05 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 16:35, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Chciałeś powiedzieć: zostać tutaj. <powiedziała Persefona>
- Widzisz, jeśli Hades nie wyda ci pozwolenia, możesz zostać tu na wieki...
<odwróciła się i znów prowadziła go po krętej dróżce>
- Jest jedna osoba, która może go przekonać do zmiany zdania, ale nie wiem, czy będzie mogła ci pomóc...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:46, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-prędzej czy później bym się stąd wydostał...
<powiedział pewnie>
-ale bez Agnesii nie byłoby sensu stąd uciekać... bez niej moje życie nie ma sensu...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 16:50, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Presefona uśmiechnęła się lekko i ciężko westchnęła, stając przed bramą Pałacu>
- Charonie, otwórz. To ja
<drzwi zaskrzypiały głośno i wysunęła się zza nich jakaś postać w czarnym, poszarpanym kapturze>
- A kim jest ten chłystek? <zapytał Charon>
- Jest ze mną. Wpuść nas
<drzwi otworzyły się szerzej>
- Musisz iść przodem <zwróciła się do amrala>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:54, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-chłystek?
<mruknął do siebie i przeszedł przez bramę>
jak na moje oko to Charon przewoził zmarłych przez Styks a nie otwierał bramy xP
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 16:56, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dobrze o tym wiem, ale nikt Ci nie powiedział, że za bramą nie ma Styksu. W rzeczy samej jest tam, ale do tego dojdziemy trochę później ;]
- Zaraz dojdziemy do rzeki. Uważaj, by nie dotknąć wody <przestrzegła>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:02, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-podobno ta woda daje nieśmiertelność...
<odpowiedział jej>
-a dokładniej odporność na ciosy i inne takie..
<dodał i dalej szedł przed siebie>
po prostu musiałem się pochwalić że znam i lubię mitologię grecką xD
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 17:04, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie do końca... <powiedziała sarkastycznie>
- Dobrze ci radzę, żebyś mnie posłuchał
<weszła do łódki, za nią amral i Charon>
- Masz jakieś drobne? <zapytała amrala>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:07, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-w końcu jesteś władczynią podziemia... powinnaś mieć przewózkę za darmo...
<zaśmiał się>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 17:10, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Ja tak, ty nie <uśmiechnęła się zimno>
- Trzymaj, Charon <rzuciła mu pieniążek>
- Trochę się nam śpieszy...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:15, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-czemu jesteś taka zimna?
<spytał nagle>
-wyglądasz na osobę ciepłą, zdolną do najlepszych uczuć...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 17:16, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Bo muszę. Nie mam wyboru <powiedziała cicho>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:18, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-zawsze jest wybór... zawsze jest szansa...
<odpowiedział cicho>
-to tylko od osoby zależy czy chce skorzystać z tej szansy...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnesii
Miejscowy cichozrzędzacz
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z Olimpu...
|
Wysłany: Sob 17:19, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- I od osoby, która wydaje ci polecenia <powiedziała smutno Persefona>
- Muszę robić wszystko, co mi nakażą. Inaczej nie wyjdę stąd już nigdy i nie spotkam mojej matki...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|