Autor |
Wiadomość |
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 13:26, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Przecież to ścierwo jest odporne na wszystko! Dobry pomysł, znasz forrmułę?
<zapytał patrząc na Zygiego, a kątem oka na lisza, który niebezpiecznie sie do nich zbliżał>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 13:32, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Spokojnie.On jeszcze nie rzucił na siebie 147 czarów ochronnych jak to robią lisze...
<Nie dokączył gdyż lisz właśnie zrobił to co Zygi powiedział.Zajeło mu to parę chwil>
-Shit.No to wyłomy.
<Chwilę myślał>
-Owip Ondej Onjed !!
<Powtórzył to parę razy ,a z lisza poznikało wiele czarów ochronnych.>
-Szybko zanim się odnowią jego osłony !!
Przeczytajcie te zaklęcie od tyłu :P
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 13:49, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Poczekaj! Virata Mass Dispel!!
<z rąk Neldrin wyleciała zielona kula, która spoczęła na Liszu>
-Ten skurczybyk juz nie rzuci na siebie żadnego czaru! Ze tez o tym nie pomyslalem! Faak tass mall virtas!
<po jego bardzo wolno wypowiedzianych słowach, czas jakby przestał istnieć. Nic poza Zygim, Neldrinem i Sarą nie mogło sie poruszyć>
-Szybko, ten czar krótko trwa, rozpraw sie z tym słodkim misiaczkiem, on Ci nic nie zrobi!
<krzyknął i utrzymywał działanie czaru. Powoli zazczęły do piec ręce>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 13:52, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Zatrzymanie czasu...dobre.Dregu ofgi odo !
<Jego ruchy stały się szybsze.Podbiegł do lisza i czaczął ciąć go bez opamiętania,szczątki lisza nadal wisiały w powietrzu>
-No to po sprawie.
Pamiętaj o demi liszu
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 14:04, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin nie mógł juz wytrzymać cierpienia a jego ręce zajęły sie prawdziwym płomieniem. Czar przestał działać, szczątki lisza spadły na ziemie>
-No nie! Starczy juz moze?!
<powiedział wskazując na dużo potężniejszego Demi-lisza, którypowstał ze szczątków zabitego lisza i leciał jak wsciekły na nich i mamrotał cos pod nosem. Zatrzymał sie pomiędzy Neldrinem i Zygim, wypowiedział jakąś formułę i przyjaciele zaczęli sie palić. Neldrin zaczął turlać sie po piasku, ale po chwili sie opanował. Wciąż sie palił, ale udało mu sie cokolwiek powiedziaeć i unieść ręce w powietrze>
-Aqua Verto Mass!
<krzyknął i na niego i Zygiego spadł bardzo obfity deszcz. Przestali sie palić a Neldirn miał dość mocno przypieczoną skóre, Zygi również nie wyglądał najlepiej>
-O ty szmato, jak ja sie teraz w domu pokaże?! Humana Niss Invis!
<Neldrin stal sie niewidzialny, podobnie jak Zygi>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 14:13, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Lisz rzucił "Wykrycie niewidzialności" i podleciał do nich>
-Jestem Irenicus pan wszystkich nekromantów ! Zginiecie głupcy !
<Lisz wykonał gest ręką,a Zygi stracił przytomność.Popatrzył złowieszczo na Neldrina.Wykrzyczał coś,a Neldrin zapadł się pod ziemię i trafił prosto do piekła.To samo zrobił potem z Zygim.Podleciał do Sary>
-Tobie daruję życie byś zapamiętała mnie,wielkiego Irenicusa !
<Znikł>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 14:17, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Rzeczywiście, Neldrin i Zygi znajdowali sie przed bramą najprawdziwszego piekła. Wszędzie buchał ogień i spacerowały demony xD>
-O cholera, nie wiedziałem, ze jeszcze tu wróce...
<szepnął>
-Mam nadzieje, ze Sarze sie nic nie stało...
<dodał>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 14:20, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Ile razy ja tu trafiałem...
<Chwycił się za głowę>
-Wiesz kto teraz w tym rejonie rządzi? Wielki Boo.
<Poszedł do przodu>
-Musimy znaleźć wyjście.Gdzieś jest strzeżony portal.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 14:22, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Wielki Boo? Przecież on był kiedyś więźniem! Siedział ze mną!
<oburzył sie>
-Dobra idziemy... Z tego co pamiętam, to chyba w tamtą strone, co Ty na to?
<zapytał wskazując kierunek>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 14:25, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Dobra.
<Poszli tam gdzie wskaał neldrin>
-Uważajmy na demony...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 14:27, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Zasmiał sie>
-Pokazać Ci jak sie stąd drugi raz wydostałem?
<zapytał znając odpowiedz>
-Polimorph mass daemonis!
<Zygi i Neldrin zamienili sie w demony. Nie różniły sie niczym od pozostałych>
-Teraz tylko poszukać wyjścia... I jak Ci sie podoba moj pomysł?
<szepnął>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 14:28, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-TEż na to wpadłem,ale nie znałem czaru...
<Szli dalej aż ujrzeli jaskinie strzeżoną jak nie wiem co :P>
-To tu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 14:41, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-O cholera! Co im powiemy, ze idziemy na góre po piwo?
<zaczął sie smiac>
-Na patrol idziemy... Rozerwać sie...
<szepnął i przekroczyli wejście do owej jaskini strzeżonej przez tysiace potworów>
-Majam bujsa zuuul mastrykpip! [ Chcemy wyjść sie rozerwać! ]
<powiedział Neldrin w języku demonów>
-Ahahaha! Mastrykpip? [ Rozerwać? ]
<odpowiedział demon - główny straznik i zaczął sie smiac>
-Simua! Gagam sareph timbuktoo Busaa! [ Tak! Przyniesiemy wam głowy Elfów! ]
<przekonywal Neldrin w postaci demona>
-Busaas timbuktoo... Mmmm tamasa... Simuoaka! Ftampat! [ Elfie głowy... Mmmm pyszne... Dobrze! Idzcie! ]
<odrzekł demon i wypuścił Neldrina i Zygiego na powierzchnie. Znaleźli sie tuż obok Demilisza Irenicusa, który aktualnie coś robił, jakby spał, bo nie zwracał na nic uwagi>
-Nieźle poszło... Dispro Malas! Jakieś pomysły?
<szepnął i znów stali sie humanoidami i wskazał na "śpiącego" demilisza>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Pią 15:57, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Co robimy?
<zapytała sie cicho anielica>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pią 16:01, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Skoro ten młot śpi, to mozna go udupić... Tylko jak? Saro znasz jakieś zaklęcia takie... Anty-złe, które by go unieszkodliwiły?
<zapytał cicho>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|