Autor |
Wiadomość |
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:33, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Ja też bo mi sie sake chce.
<zachichotała>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 14:38, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zaśmiała się.>
-A Ty tylko o sake. Ty mój... Alkocholiku.
<Mrugnęła do Niej uśmiechając sie lekko.>
-Strasznie monotonna ta droga... Drzewa, drzewa i jeszcze raz drzewa.
<Nagle w krzakach ujrzała coś małego i białego. Zatrzymała konia.>
-Ciekawe co to...
<Ostrożnie zeszła ze zwierzęcia.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:51, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<różwnież zeszła ale nie ruszyła za Shai. Patrzyła tylko zaciekawiona>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 14:55, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Po chwili uśmiechnęła się.>
-Wilczek!
<Spojrzała uradowana- może jak dziecko?- na Yujo. Uśmiechała się szeroko, tak, że prawie widać było jej kły.>
-Wilczek...
<Powiedziała nieco ciszej.>
-Mozemy go wziąść? Prrroszę... Nie będzie Ci przeszkazał? Proszę...
<Uśmiechneła sie błagalnie do Yujo.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:59, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Noo...hmmm...
<zastanowiła się. Spojrzała na Shai>
-No dobra, niech ci będzie.
<uśmiechnęła się>
-Kurde, jak tak na mnie patrzysz to nie moge ci odmówić...
<powiedziała rozbawionym głosem>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:01, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Uśmiechnęła się i bez ostrzeżenia rzuciła sie Yujo na szyję.>
-Dziękuję.
<Powiedziała cicho i pocałowała Ją delikatnie, ale namiętnie w usta.
Odsunęła się od Niej i podeszła do wilczka.
Przykucnęła przy nim pozwalajac mu się najpierw powąchać potem ostrożnie wzięła go na ręce.>
-Jemu chyba cos jest...
<Powiedziała patrząc na zwierzaka.
Prawie zapomniała o głodzie, co jednak nie oznaczało, że głoda być przestała.
Spojrzała ponownie na Yujo podchodząc do Niej wolnym krokiem.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:54, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<podeszła do niej>
-Pokaż go...
<powiedziała zamyślona>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:56, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Spojrzała na Nią i bez wachania podała Jej zwierzaka. Uśmiechnęła się lekko.
Przekrzywiła głowę na bok przyglądając się dziewczynie.>
"Ciekawe co chce zrobić..."
<Spojrzała na Yujo z zainteresowaniem.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:04, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Cóż, weterynarzem nie jestem... Ale jak mi owiesz co mu jest to może coś poradze.
<mruknęła po czym przyjrzała się zwierzęciu>
-Jaki słodziutki. Śliczna psinka, grzeczna psinka.
<powiedziała słodziutkim głosem do zwierzaka>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:07, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Udała, że sie obraża.>
-A ja?
<Spytała cicho uśmiechajac sie lekko.>
-A ja już nie? Mnie już nie chcesz?
<Spojrzała na Yujo. Potem przerzuciła wzrok na wilczka i spowrotem na Yujo.>
-Smutno mi... Nie chesz mnie...
<Zrobiła zawiedzioną minę. Uśmiechała sie jednak lekko.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:28, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<zachichotała i zaczęła ją głaskać po głowie>
-No, ty też jesteś malutka i śliczniutka.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 14:06, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zaczerwieniła się, a na jej ustach pojwaił się lekki, nieśmiały uśmiech.>
-No wiesz...
<Uśmiechnęła się szerzej.>
-Kocham Cię.
<Powiedziała cicho. Spojrzała na wilka.>
-Wydawało mi się, że ma złamaną łapę, przynajmniej jak go brałam, to zaskomlał, gdy złapałam go chyba ze lewą przednią...
<Uśmiechnęła się niepewnie.>
-Będziemy jechać?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Czw 15:34, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<W krzakach słychać było cichy szlest, w końcu szlest przemienił się w wyraźny szum. W końcu spośród gałęzi wyskoczyła dziewczyna o białych włosach sięgających za ramiona i świecących czerwonych oczach. Jej prawa ręka krwawiła. Zuważyła dziewczyny i przez przypadek, bięgnąc wpadła na Yujo, przewracając ją. Ona sama jedynie syknęła z bólu, podniosła się i wymamrotała coś pod nosem. Obróciła się nerwowo i chwilę później znów pobiegła przed siebie>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:41, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Syknęła ze złości.Spojrzała za dziewczyną nawet nie próbując jej zatrzymać.
Spojrzała na Yujo.>
-Nic Ci nie jest?
<Wyciągneła w Jej stronę rękę. Spojrzała na wilka, który leżał niedaleko dziewczyny.>
-Wstawaj.
<Pomogła Yujo wstać.
Nadal była lekko zła. Jej medalion świecił dosyć jasnym światłem.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Czw 15:46, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Chwilę później było słychać kolejny szeledst. Po nie całej minucie z krzaków wyskoczyła jakaś postać. Wyglądała jak wilk, ale miał ludzką, zgarbioną postawę i był znacznie więkrzy od przcietnego wilka. Na czterech łapach wyminął zręcznie dziewczęta i powarkując pobiegł tropem tamtej dziewczyny>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|