Autor |
Wiadomość |
|
Aranel
Niedoszły księć z krainy trzech króli
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina trzech królików xD
|
Wysłany: Sob 22:13, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Aranel <dokończył powitanie Eamane>
-Mam na imię Aranel <uśmiechnął się do nowo przybyłej, pocałował ją w dłoń i ukłonił się, poczym zawołał swojego znalezionego kota>
-A Ciebie jak zwą? <zapytał z zaciekawieniem, ponownie zwracając się w stronę Eamane>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eamane
Przereklamowany Kradziej Dusz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani
|
Wysłany: Nie 8:09, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
<szybko cofnęła rękę>
- Nie jestem księżniczką, damą, czy choćby szlachcianką, by można mnie było całować.
<odparła w jego stronę>
- A zwać to zwą mnie Eamane.
<powiedziała, po czym zerknęła w górę. W miejsce, gdzie odleciała Kirai>
- Cóż to, przestraszyła się mnie?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Nie 8:20, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Najwidoczniej.
<Makoto uśmiechnęła się lekko do Eamane>
- Lub miała bardzo ważną sprawę.
<po tych słowach ponownie zerknęła na Aranela. A dokładniej na jego kota>
- Uważaj tylko, by Ci się nie zgubił. Koty lubią chadzać własnymi drogami.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aranel
Niedoszły księć z krainy trzech króli
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina trzech królików xD
|
Wysłany: Nie 20:35, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Zgubić? <zdziwił się Aranel>
-Może i masz rację....no ale przecież go nie przywiążę.
<zaśmiał się i zerknął na kota, a chwilę potem na Makoto>
-Trzeba mu dać jakieś imię. <zastanowił się>
-Makuś, ty masz bujną wyobraźnię, poradź coś....hmm, może Loss, od Lossehelin.
<zastanowił się>
-W końcu tutaj go znalazłem <dodał>
-Co myślicie? <Zerknął na Eamane, a chwilę potem na Makoto>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Pon 17:01, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
<Makoto przeniosła spojrzenie na zwierzaczka. Długo na niego patrzyła>
- Może Feanaro? Bądź coś w tym rodzaju...
<powiedziała w końcu. Nieco beznamiętnie. Po chwili oderwała wzrok od kotka i spojrzała w niebo, jakby przypomniawszy sobie o czymś... Bądź o kimś>
- Ciekawe, co teraz robi Maeglin...
<dopiero po chwili zdała sobie sprawę, że nie zadała tego pytania w myślach, a na głos>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aranel
Niedoszły księć z krainy trzech króli
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina trzech królików xD
|
Wysłany: Pon 22:45, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Feanaro....hmm...jak Fernando <zaśmiał się>
-Może być, podoba mu się <spojrzał na mruczącego kociaka i pogłaskał go, a po chwili zwrócił wzrok ku Makoto>
-Kto to jest Maeglin? <zapytał zaciekawiony>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caius
Upiorny Duch Lossehelin...
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów...
|
Wysłany: Wto 12:44, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<Caius powoli sunął po spalonej ziemi. Czarny kaptur prawie zakrywał jego twarz... i tylko oczy świeciły mu bladym, błękitnym blaskiem>
- A więc to tu... <powiedział cicho> Ten pożar wywołał ogromny ruch po tamtej stronie. Widać, takie było przeznaczenie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aranel
Niedoszły księć z krainy trzech króli
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina trzech królików xD
|
Wysłany: Wto 18:03, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Witaj Caius, co słychać?
<powitał ducha>
-Po tamtej stronie? Co masz na myśli?
<zapytał zaciekawiony>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Wto 18:07, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<Makoto odwróciła głowę w stronę nowo przybyłego. Uśmiechnęła się smutno i kiwnęła głową, nie odezwawszy się. Kiedyś wierzyła w przeznaczenie. Teraz już nieco mniej. Usłyszawszy zapytanie Aranela, spojrzała na niego>
- Po tamtej stronie... Zapewne tam, gdzie nie powinniśmy się znaleźć do chwili, gdy nasze serce przestanie bić.
<odpowiedziała mechanicznie, nie zdążywszy ugryźć się w język. Mówiła niemal szeptem, choć wyraźnym>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caius
Upiorny Duch Lossehelin...
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów...
|
Wysłany: Wto 18:14, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie tak, Makoto <duch stwierdził po dłuższym zastanowieniu> Tamten świat to Twoje życie po życiu <zwrócił się do Aranela> Oczywiście, wszystko zależy od tego w co wierzysz... jeśli wogóle wierzysz...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aranel
Niedoszły księć z krainy trzech króli
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina trzech królików xD
|
Wysłany: Wto 18:53, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-W coś tam wierzę<zażartował>
-Loss, to znaczy Feanaro<zawołał na kota, który gdzieś zniknął mu z oczu.>
-O, tu jesteś<uśmiechnął się i wziął kotka na ręce>
-Myli mi się to twoje imię, haha. <dodał>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Pią 19:33, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<Makoto kiwnęła głową i uśmiechnęła się nieco. Podniosła wzrok i spojrzała w niebo. W pewnym momencie zapytała>
- Słyszycie?
<dostrzegłszy ich pytające spojrzenia, elfka kiwnęła głową>
- Właśnie. Nic nie słychać. Ta wszechobecna cisza jest przerażająca.
<stwierdziła fakt. Mimo wielu krzątających się tu i ówdzie ludzi, wszyscy z reguły nie odzywali się do siebie. A przynajmniej mówili ledwie słyszalnym szeptem>
- Zastanawia mnie, czy jest sens odbudowywania tego miasteczka.
<zastanowiła się na głos>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 20:07, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
<Nagle zza pleców całego towarzystwa odezwał się głos świerzo przybyłego w te rejony Zygiego>
-Więc to jest te nieszczęsne "miasteczko"...Dużo się o nim słyszało.
<Podszedł bliżej i jego uwagę przyciągnął duch>
-Ty chyba nie stąd,co?
<Spytał nadal widocznie zaskoczony widokiem nieumarłego w tych rejonach.Dopiero później spostrzegł młodego chłopaka,na którego przeniósł wzrok>
-Witam.Jestem Zygi,a ty?
<Wyciągnął ręke do Aranela>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aranel
Niedoszły księć z krainy trzech króli
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina trzech królików xD
|
Wysłany: Sob 19:59, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Aranel, ale mów do mnie Ar
<również wyciągnął rękę ku nowo przybyłemu>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 20:48, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Jasne,Ar.Fajne zdrobnienie.
<Uśmiechnąl się lekko i rozejrzal.>
-Czy jest sens odbudowywać te ruiny?
<Zadał bardzo ciekawe pytanie(no w końcu go tam wcześniej nie było:P)>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|