Autor |
Wiadomość |
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Pon 15:50, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Przestańcie! Teraz musicie mi pomóc...
<Avi odwizała bandaz i kazała sie połozyc Sarze poczym otwirzyła fiolke>
- Neldrin-sama przytrzymaj ja bo to moze boleć, panienka niech pilnuje drzwi niemoze nas straz przyłapac na szperaniu w jej rzeczach a ty panie chyba Zygi pomóź panience...
<powiedziała anielica lejac płyn na oczy dziewczyny za zaczęła coś mówic w jezyku aniołów i po chwili otworzyła oczy, jej obraz był zamazany a oczy wrecz puste białe>
- Teraz tak jak bedzie odzyskiwac barwe oczu to bedzie coraz lepiej...
<uśmiechnęła sie i wtedy wpadli straznicy dwóch rzuciło sie na Zygiego, trzech szukało Kirai, dwóch kolejnych na Avi i Sarę a piątka na Neldrina i Amrala>
Ostatnio zmieniony przez Sara-san dnia Pon 15:54, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 15:53, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Do diabła !!
<Wyciągnął miecze i walczył jednocześnie z obydwoma.Jednemu wytrącił miecz z ręki i zadał cios w tors,przebijając jego ciało.Trup runął na ziemię.Walczył chwilę z drugim.Sparował cios jednym mieczem,a drugim odciął przeciwnikowi głowę.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Pon 15:54, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Kirai pojawiła sie pod sufitem i znów uśmiechnęła się zgryźliwie>
"Pomóc im?"
<Spytała samej siebie>
Ostatnio zmieniony przez Kirai dnia Pon 15:56, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pon 15:55, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin przestał trzymac Sare, wyjął miecz i przeciął na dwie części pierwszego z aniołów, ktorzy biegli na Sare i Avi, potem zajął sie swoimi>
-Banishmalas!
<krzyknął elf rzucając czar potępienia i po dwóch następnych aniołach nie było co zbierać. Kolejne trzy wciąż biegły na niego i Amrala>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Pon 15:57, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Sara czujac aure rozweseliła się poczym z zamknietymi oczyma walneła jednego w kark, Avi załatwiła przejście na nny poziom zamku. Byli to kumple tego co zaatakował prawie Neldrina, a ten co go zaatakować chciał to był syn tego którego zabiła wtedy Sara zanim zapadła w śpiaczkę. Wszyscy wyniesli nie za dwór przez portal Avi stanęli w kole wokół nich było pełno aniołów>
- nie miła niespodzianka...
<wycedziła przez zęby Sara>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pon 16:00, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Uciekamy czy dobijamy reszte?
<zapytał wirując z mieczem i podcinając gardła dwojgu aniołów. Następnie staranował tarczą kolejnego, ktory zamienił sie w bryłe lodu>
-To jest az za proste...
<szepnął>
Ostatnio zmieniony przez Neldrin dnia Pon 16:01, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 16:01, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Ja jestem gotów.
<Powiedział zaciskając dłonie na rękojeściach mieczy.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Pon 16:03, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Czyżby to nie były anioły?
<Zeszła na dół i podniosła rękę i pozostałe zamarły w bezruchu>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Pon 16:04, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<po chwili anioły znów sie ruszały kazda anielska aura ich oplotła i kazdy wzbił sie w góre>
- Sami ego chcieli...
<Sara wzbiła sie do góry wyjmujac miecz>
- Niech tak sie to skonczy!
<wywarczała>
Ostatnio zmieniony przez Sara-san dnia Pon 16:06, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pon 16:05, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Nic prostrzego...
<usmiechnął sie, pokazał jakis znak ręką i jeden z aniołów ponownie zaczął sie ruszać. Neldrin wbił mu miecz w głowę. Głowa zaczęła sie palić>
-Musiałem to wypróbować... Mozemy ruszać na góre?
<usmiechnął sie>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Pon 16:07, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Neldrin uwazaj!
<najsulniejszy anioł wbił mu w dłon miecz przebiajac ją>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 16:07, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Ruszył na anioły.Wyrzynał je w pień.NAgle ukazał się jeden potężny archanioł.>
-No proszę...
<Ruszył na niego i długo krzyżowali swe miecze do czasu gdy archanioł wytrącił mu "Egzekutora".Zygi machnął pustynnym wiatrem,a archanioł wywrucił się pchnięty przez wiatr.Zygi wbił miecz w jego szyję.Poszedł po Egzekutora>
Ostatnio zmieniony przez Zygi dnia Pon 16:08, 03 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Pon 16:08, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Zmrużyła oczy i skrzyżowala ręce na piersi. Nie ruszała sie, a pozostali omijali ją jakby wogole jej nie widzieli. W końcu pokiwała głową i otworzyła drzwi, którymi weszli>
- Bez obrazy, ale gdyby to były prawdziwe anioły, to byście leżli tu martwi najprawdopodobniej razem ze mną. Nie prezecze, ze moglibyście dać radę każdy na jednego, ale do za dużo, anioły są o wiele zręczniejsze i sprytniejsze.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pon 16:10, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-No też tak myślę.Może anioły gdzieś poleciały ,a to są tymczasowi strażnicy...
<Powiedział wchodząc w drzwi>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pon 16:10, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Aaaa!
<krzyknął Neldrin na widok swojej przebitej ręki>
-Ty szmaciarzu!
<powiedział zamachując sie zdrową ręką, przecinając go na cztery części>
-Śmieć...
<splunął na niego>
-Nie prawdziwe anioły? Na wszystko jest jakas rada... Kiedys pokazesz mi te prawdziwe
<zasmiał sie Neldrin>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|