Autor |
Wiadomość |
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pon 23:08, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Na więcej odpowiedzi z mojej strony nie licz... Zapytaj sie innych...
<po chwili gwizdnął, i jego wilk śmieżny wielkości konia wampira, podrasowany przez Zygiego przybiegł>
-Troche mi głupio... Jesteś wyżej ode mnie...
<po tych słowach usiadł na wilku>
-Teraz lepiej...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fuzen
|
Wysłany: Pon 23:11, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Wzrok miał wlepiony w łeb konia. Nie zwracał uwagi na Neldrina.>
- Sprowadzę tu sarkofag. Chcę tylko wiedzieć kto ją zabił. <Powiedział najspokojniej jak potrafił.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Pon 23:16, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Natomoast Neldrin nadal nie zwracał uwagi na wampira i nic mu nie odpowiedział. Tylko jechał na wilku za Amralem>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fuzen
|
Wysłany: Pon 23:22, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Spojrzał na elfa, ale później znów spojrzał na łeb konia. Także nic nie mówił.. Po chwili jendak zrezygnował z milczenia.>
- Jesteście pewni, że ten sarkofag ma ją ożywić? Może najpierw dowiedzcie się jaka wiadomość wam zostawiła zanim gdziekolwiek wyruszycie.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Wto 10:00, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Sara wściekła się słuchajac tego wszytskiego, zamknęła swoje oczęta i wystawiła ręce do wampira poczym igła zatrzymała się na jego tętnicy>
- Sarkofag niejest głupi, bo moja matka go pilnowała i jest swiety!
<krzyknęła>
- I Ostrzegam byłam ostrozna jeszcze raz... i umrzesz na miejscu w męzarniach!
<warknął mroczny głos i igła skruszyła się upadajac na ziemię>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fuzen
|
Wysłany: Wto 11:38, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zinorował dziewczynę i jej bezsensowne krzyki.>
- Jakiego sarkofagu pilnuje twoja matka? <Spytał nieco ironicznie gapiąc się na łeb konia.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Wto 11:40, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Wnerwiasz mnie chłopczyku!
<warkneła wściekle i kolejna igła znalazła sie przy jego szyi>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fuzen
|
Wysłany: Wto 11:43, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zignorował igłę. Jego rany w okolicach tętnicy już nie było. Tym razem przeżucił wzrok na dziewczynę.>
- Powtarzam. Jakiego sarkofagu pilnuje twoja matka?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Wto 11:44, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Doskonale wiesz jakiego!
<traciła cierpliwosc i igła trzecia skierowała sie w stronę jego serca>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fuzen
|
Wysłany: Wto 11:54, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zatrzymał ją tuż przed sobą, trzymając ją w zaklaśniętych dłoniach z lekkim wysiłkiem. Nadal trzymał igłę tuż przed swoim sercem.>
- No to inne pytanie, co to za materiał, ż którego wykonana jest ta igła, bo coś mi ona śmierdzi.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Wto 12:00, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- To są igły z mojego organizmu adymantowe igły niezniszczalne moze ze moja wolą...
<warknęła>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fuzen
|
Wysłany: Wto 12:03, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- A to luz...
<Puścił igłę, która wbiła mu się prosto w serce. Na jego twarzy pojawił się lekki grymas, ale wyciągnął powoli igłę i rzucił za siebię.>
- Czemu ty tak bardzo chcesz mnie zabić paniusiu?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Wto 12:05, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- nie mów do mnie paniusiu...
<warkneła i jej oczy stały sie fioletowo-czerwone>
- Kousen!
<z jej ciała powystrzeliwały igły wprost na chłopaka>
- niejestem paniusia niczyją to jest odwet za to jak mnie dotknąłeś bezczelnie...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nograd
Nałogowy (pod)Palacz i Destruktor
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fuzen
|
Wysłany: Wto 12:10, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Westchnął i pokiwał głową.>
- Przepraszam... Jak ci więc wogóle na imię? Zaczyna mnie tu już nudzić. <Zamknął oczy i wszysktie igły ominęły go zręcznie wbijając się w pobliskie drzewo.>
- Co do samego dotykania, to wolałabyś, żebym cię wtedy uderzył? Kobietę? A pozatym, to ty pierwsza mnie zaatakowałaś pa... <Odchrząknął.>
- Po prostu ty mnie pierwsza zaatakowałaś.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sara-san
(nie) Wredna (nie) Biała Paladynka
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 2201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Anielskiej Krainy...
|
Wysłany: Wto 12:13, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Bo mi sie nie podobasz wogóle od początku...
<warkneła i wykonujac akrobacje staneła na ziemi>
- Jestem Sara-san, opiekunka wilków i anielica błogosławieństwa oraz zycia...
<dodaa wyjmując igłę z własnęgo serca>
- Ach!
<po chwili wskakuje na swoje miejsce>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|