Autor |
Wiadomość |
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 20:50, 10 Cze 2006 Temat postu: Wielka Bitwa |
|
|
<Neldrin i Zygi stali na wielkiej skarpie przed murami zamku, wpatrujac sie w rzesze potworów zmierzających w strone murów Lossehelin>
-Szybko, wezwij sługi swego ojca!
<po tych słowach, Neldrin za pomoca swego wilka wyczarował ścianę lodu tuż przed wojskami nieprzyjaciela>
-Ta sciana nie wytrzyma długo! Prędko, czaruj!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 20:53, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zygi przywołał wielką armię szkieletów,które były gotowe do walki>
-Dobrze zasypmy ich gradem czarów.
<Hause reindo bahme-na trole spadły wielkie ogniste meteory które zabiły wielu z nich>
-Do walki szkielety!!!
<szkielety ruszyły do natarcia>
-Co dalej Neldrinie?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 20:56, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Szkielety nie radziły sobie same w walce, wiele z nich nie zdązyło dojść do przeciwnika, gdyz miotacze orków im na to nie pozwolili>
-Teraz tu juz wszystko w ręklach naszych ojców!
<manahata lum karakitaaaa! - nagle wszystkie potwory znieruchomiały>
-To tylko chwilowa reakcja...
<Zuekiarakaia - Neldrin uczynił wiedźmiński znak ognia i pierwsze rzędy wojowników zaczęły sie palic>
-Ahh teraz twoja kolej
<powiedzial Neldrin strzelając piorunami, ze swego artefaktycznego łuku>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:01, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Na chwałę Lossehelin!!
<rzucił na siebię czar przyspieszenia i ruszył do walki.Przecinał masę orków i troli.Nagle odzyskały zdolność ruchów i zaatakowały go.>
-Nie dam się tak łatwo! Może i pokonałyście szkielety ale pół-bogów nie pokonacie!!!
<Fyro debici deo!!-NA potwory został rzucony czar oplątanie.Zygi dzielnie walczył i wykończył wszystkie trole.Nagle jego oczom ukazała się wielka machina bojowa na szczycie której stał mag-przywódca potworów.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 21:07, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin widząc cała sytuacje z daleka krzyknął>
-Uważaj!!!
<umurkisaka ergo mara! - wielki rozbłysk światła spowodował oszołomienia potworów>
<Neldrin uniosl w powietrze Zygiego ratując go przed niechybną śmiercią, i postawił go obok siebie>
-Nie pakuj sie tam narazie!
<marakielak! - Neldrin uczynił wiedźmiński znak swiatła, jeszcze bardziej oszałamiając potwory>
<Wilk Neldrina takze włączył sie do walki zabijając mnostwo potworów>
-Szybko, postaramy sie zapędzić je w pułapke!
<Neldrin wskazał wielkie głazy przy murach zamku, ktore moznaby było uzyc do stworzenia lawiny>
-Sprowadz je tam, a ja usune podpory dla tych kamieni!
Ostatnio zmieniony przez Neldrin dnia Sob 21:20, 10 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:11, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Dobra!!
<ruszył ciskając ognistymi kulami w orki i ogry,które zaczeły go gonić.Biegł w stronę głazów nie szczędząc swoich sił.Wiedział że chodzi tu o los Lossehein.Gdy stał przy głazach teleportował się na mur cytadeli>
-Już Neldrinie!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 21:16, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin cisnął w podpory głazów, dzieki czemu wszystkie głazy spowodowały gigantyczna lawine i pochłonęły setki potworów>
-Aha!!! Mamy was plugawe stworzenia! Chciałyście zdobyc Lossehelin? NIGDY!!!
<Neldrin cisnął piorunami, tym razem wyczarowaniymi, zabijajac wszystkich łuczników>
-To sie nazywa reakcja łancuchowa!
<makraia! - Elf uczynil wiedzminski znak wody, i natychmiast zalał wszystkie potwory w poblizu jego samego>
-Sa juz blisko nas! Szybko, musimy sie cofnac!
<Neldrin biegł co sił w nogach, w podrodze rozrzucajac małe kulki, ktore eksplodowały, gdy ktos na nie nastanął>
Po chwili był juz na murze i ciskał dalej piorunami w nieprzyjaciol>
Ostatnio zmieniony przez Neldrin dnia Sob 21:43, 10 Cze 2006, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:23, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie ja tu zostanę.Ty rzucaj czary i strzelaj z łuku.JA tu zostanę i je spowolnię.
<odwrócił i zobaczył że poza setką ogrów i maga stojącego na machinie w powietrzu latały 4 smoki cienia,a każdego z nich dosiadał upiorny rycerz.Dostrzegł też że do Neldrina zbliżały się 4 demony.>
-O boże...Neldrinie załatw te demony i wspomóż mnie!
<ruszył na setkę orków którą bez większych problemów rozgromił>
-Neldrinie!!
<smoki szykowały się do natarcia>
Ostatnio zmieniony przez Zygi dnia Sob 21:35, 10 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 21:28, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Neldrin przypomniał sobie co mowili mu przyjaciele na temat demonow gdy był na swojej dawnej ziemi>
<Wyjął zza pazuchy eliksiry i zaczął rzucac we wszystkie demony po kolei>
-Zjedzcie to!
<gdy Neldrin trafiał demona, to on natychmiast sie spalał, i pozostawał po nim tylko popiół>
-To jest cos!
<Neldrin odwrocil sie w strone Zygiego>
<Hajika sumara biss! - Neldrin przyzwał potężnego Abyssa, z jego ziem, ktory wspomogl Zygiego paląc wszystk co miał na drodze>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:34, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zygi spojrzał na latające smoki z niemałą obawą.Smoki te były straszliwsze niż żadne z tych które spotkał.>
-Znowu smoki...jak ja nienawidzę tej roboty.
<skupił się i wezwał całą swoją moc.Jego włosy lekko zjaśniały,a przez jego ciało przeszła magiczna energia.Wyskoczył wysoko w górę i wbił miecz w głowę jednego z upiornych rycerzy.Sam zaś dosiadł jego smoka i poleciał ku następnemu>
-Neldrinie tamte 2 są twoje!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 21:39, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
"W koncu to moja specjalnosc..."
<Neldrin uklęknął, zmowil modlitwe, i jeden ze smoków zaczął gwałtownie sie poruszac i sam wlecial i rozbil sie o wojska nieprzyjaciol>
-O jednego mniej... Teraz ten drugi...
<hamua, tamora sespa! - Wielka kula lodu rozbiła sie na drugim smoku, ktory zleciał na ziemie rozbijajac sie o nia... Jednak upiorny rycerz dalej żył... Neldrin wziął swoj łuk i strzelił z niego najdokładniej jak umiał znajdując lukę w pancerzu rycerza>
<Upiorny rycerz padł na ziemie, a Neldrin otarł pot z czoła>
-To jest ta adrenalina, ktorej mi brakowało!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:43, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Zygi leciał wprost na drugiego smoka.Upiorny rycerz wyjął swój miecz i chciał trafić Zygiego ale ten się uchylił i zepchnął upiora na ziemię na której się rozbił.Niezauważył jak smok podleciał od tyłu.Wbił żeby w ramię Zygiego i stratował smoka,którego Zygi dosiadał.Zygi spadł.>
-AAAaa!!
<krzyczał z bólu>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 21:49, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Karamiaja! - Neldrin zasklepił większość złamań Zygfryta, lecz nie zauważył zbliżającego sie, maga - przywódcy>
-O nie!
<Mag zamienil sie w Tytana, wiekszego niż najwyższa wieża cytadeli>
-Moj wilku, pomoz Zygiemu!
<wilk podbigł do Zygiego i pomagal mu walczyc>
<Neldrin sprobowalby magii umysłu, lecz wiedzial, ze to nie poskutkowałoby na tym typie stworów>
<Hajajara! - Neldrin posłał wielka kule ognia w kierunku olbrzyma lecz to nic nie pomogło, tytan odparł ja bez najmniejszego trudu>
-Nie!!
<krzyknął Elf, gdy potwór cisnął w niego piorunem. Zleciał na ziemie, lecz był przytomny>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:53, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Wstał.Widział poświęcenie Neldrina i pospieszył mu z pomocą.>
-Posmakuj tego tytanie!!!
<Wytworzył pocisk chwały który uderzył tytana w głowę.Rozzłoszczony tytan z całej siły kopnął Zygiego który wylądował na murze cytadeli.Był osłabiony.>
-Neel..dri..nie! Nie poddawaj się!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neldrin
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3831
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Podmroku ;)
|
Wysłany: Sob 21:57, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Naprawde wkurzony Neldrin postanowił zakonczyc żywot Tytana. Wyjął miksture lotu i ja wypił>
-Zobaczymy co powiesz na to!
<Neldrin wzbił sie w powietrze, i cisnął strzałą z łuku wprost w oko olbrzyma, ten jednak wciąż nic sobie z tego nie robił i uderzył Neldrina, ktory poleciał niemalze wbijajac sie w mur cytadeli>
-Kiepsko to wygląda
<powiedział polprzytomny Elf>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|