Autor |
Wiadomość |
|
Xan |
|
|
lady caroline |
Wysłany: Sob 14:59, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
<poszla z nim w nieznajome miejsce byla zachwycona>"jak tu pieknie "<nie mogla oderwac wzroku od wodospadow oraz plynacych lesnych strumieni poczula sie jak w domu>-Losseelin jest piękne !!<powiedziala z zafascynowaniem w glosie> |
|
|
Xan |
|
|
lady caroline |
Wysłany: Pią 23:35, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
<wycignel reke ku nieznjomemu w jej wnetrzu mieszaly ie rozne ucucia strach z tęsknotą i niepewnością az wkoncu po chwil namyslu postanoila odpowiedziec>-tak wię chodzmy mam nadzieje ze pokarzez mi najspanialsze zakatki Lossehelin zrowno jak i te njbrdziej mroczne. |
|
|
Xan |
Wysłany: Pią 22:30, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
widzę że na mnie spoczął ten obowiązek "zaszczyt?"
chodź więc, z chęcią oprowadzę cię po Lossehelin<wykonał przywołujący ruch ręką> tylko nie przestrasz się moich binokli... |
|
|
Okimi |
Wysłany: Pią 22:20, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
-Pa.
<wyszeptała>
-Wiesz Xan ona jest księżniczką to jest bardzo możliwe że o niej słyszałeś.
<odparła>
-I Amral ma racje Losse to nie jest dobre miejsce do kryjówki ponieważ sama toczy wojne..prawie toczy.
<położyła dłonie na biodrach> |
|
|
amral |
Wysłany: Pią 20:24, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
-może tędy...
<wskazał kierunek ręką i ruszyli tam>
możemy się dołączyć do tematu Anuśki "wszędzie kwiaty" |
|
|
Agnesii |
Wysłany: Pią 20:03, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
- Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, iż tamte słowa były żartem... Niech będzie rynek. Którędy idziemy?
_____
Robię nowy temat |
|
|
amral |
Wysłany: Pią 19:58, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
-mówiłaś że umówiłaś się z kimś na rynku więc może tam...
<zaproponował> |
|
|
Agnesii |
Wysłany: Pią 19:53, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
- Nie wiem gdzie co jest... Gdzie chcesz? |
|
|
amral |
Wysłany: Pią 19:52, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
-właśnie...
<odpowiedział>
-to gdzie idziemy? |
|
|
Agnesii |
Wysłany: Pią 19:20, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
- Jeśli chcesz <powiedziała obojętnie i puściła do niego oczko>
- To my państwa zostawimy samych <uśmiechnęła się> |
|
|
amral |
Wysłany: Pią 19:14, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
-szkoda...
<odpowiedział cicho>
-mogę iść z Tobą?
<spytał z nadzieją> |
|
|
Agnesii |
Wysłany: Pią 19:11, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
- Racja <odpowiedziała Agnesii i spojrzała na zegarek>
- To już tak późno? Umówiłam się z kimś na rynku. Muszę państwa opuścić <powiedziała z uśmiechem i wykonała głęboki ukłon> |
|
|
amral |
Wysłany: Pią 19:09, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
-może lepiej Xan oprowadzi ją po Lossehelin...
<szepnął jej do ucha> |
|