 Wysłany: Śro 16:51, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
<Gdy Margaret wróciła do salunu podeszła do baru i usiadła przy nim>. -Poproszę wodę. <Powiedziała do barmana właśie miała zacząć ją pić ale odstawiła i poszła na górę do Atsuiego> -Jak tam? <zapytała się i uśmiechnęła> |
|
| Wysłany: Pią 22:00, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
<Kiedy Margaret się oddaliła Atsui wypiął dumnie pierś i szturchnął łokciem Saia w żebra> - Widzisz? Lubi mnie... <Uśmiechnął się zawadiacko> |
|
| Wysłany: Wto 20:59, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Na zawodach Margaret zdobyła trzecie miejsce. Wrócili do miasta> -No i znów tu jesteśmy dzięki za wspólnie spędzoną podróż. <dała buziaka Saiowi i Atsuiemu> -Spotkamy sie póżniej.Pa. <powiedziała> |
|
| Wysłany: Pią 18:18, 25 Sie 2006 Temat postu: |
|
<przez chwilę wpatrywał się w nią nieco zaskoczonym i dość sceptycznym wzrokiem. Jednak po chwili westchnął i ponownie spuścił wzrok na klawisze instrumentu> -No moge.. <powiedział od niechcenia> -Tylko nie na zbyt długo bo mnie nie ma kto tu zastąpić... <dodał równie "entuzjastycznie>[/url] |
|
| Wysłany: Czw 15:04, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<uśmiechnęła się jeszcze bardziej> -A więc ustalone.Wyruszamy jutro o świcie ...Tylko wciąż czakam na odpowiedz Saia. <powiedziała zastanawiając się> -Atsui pomożesz mi zaprzędz konia? <zapytała> -Dopiero niedawno go kupiłąm i jeszcze zabardzo nie wiem jak to sie robi. |
|
| Wysłany: Czw 14:57, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Czy ja wiem... <Powiedział "modląc się" nad kieliszkiem. Podniósł wzork i napotkał spojrzenie Margaret> - No. Właściwie to co mi tam szkodzi... <Powiedział robiąc minkę (^^) i rumieniąc się> |
|
| Wysłany: Czw 14:50, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<podeszła do baru> -Ciebie też chcę na to zaprosić. <uśmiechnęła sie> -Dostałam dwa dodatkowe zaproszenia i pomyślałam że ze mną pojedziecie. <spojrzała uroczo na Atsuiego> -To jak? W towarzystwie dwóch odważnych mężczyzn będę się czuła pewniej. |
|
| Wysłany: Czw 12:15, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Spojrzał w stronę Saia> - Pomyłka, jest tutaj... <Powiedział j podążył wzrokiem za Margaret. Usłyszał co do niego mówiła i zacisnął mocniej pięści, ale o dziwo nic nie zrobił ani nie powiedział. Podszedł do baru i usiadł na jednym z krzeseł> - Chyba zostane gejem, jak Sai... <Mruknął sam do siebie> |
|
| Wysłany: Czw 9:20, 24 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<podeszła do Saia> -Nie długo wyjeżdżam na dwa tygodnie na zawody jeździeckie... i tak sie zastanawiałam może chcesz pojechać ze mną? <zapytała nieśmiało> |
|
| Wysłany: Wto 11:00, 22 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<słysząc swoje imię zwrócił obojętny wzrok w stronę rozmawiających jednak zaraz spowrotem skierował go na klawisze> |
|
| Wysłany: Pon 14:37, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- Eee... <Zmieszał się trochę> - Nie... Sai siedzi w swoim pokoju ze swoim nosem... |
|
| Wysłany: Pon 14:29, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie... Nawet to było miłe. <powiedziała uśmiechając się> -Pewnie jak mnie nie było znęcałeś się nad biednym Saiem?Co? <dodała po czym uśmiechnęła się już troszeczkę inaczej> |
|
| Wysłany: Pon 14:21, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
- No wiesz, to był tylko taki malutki komplemencik na powitanie. Przepraszam, jeśli Cię uraziłem. <Powiedzial już zupełnie innym tonem niż wcześniej> |
|
| Wysłany: Pon 14:15, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
-No wiesz jeszcze nie jesteśmy nawet przyjaciółmi a ty już ze jestem twoim blaskiem dnia. <powiedziała trochę odpychająco> -No wiesz ale też zawsze może się to zmienić. <dodała> |
|
| Wysłany: Sob 13:39, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
<Zszedł po schodach i zobaczył Margaret. Od razu się uśmichnął> - Witaj blasku mego dnia... <Skłonil się nisko i ucałował jej rękę> - Napijesz się czegoś? |
|