 Wysłany: Czw 22:11, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
| <Makoto spojrzała z wyrzutem na Orimi> - Orimi, uważaj na słowa, proszę. <powiedziała spokojnym, ale zdecydowanym głosem. Odrzuciła włosy do tyłu i spojrzała na Galzrę> - Tak więc po raz wtóry witamy w Lossehelin. <powiedziała rzeczowo, zakładając kciuki za pas. Uśmeichnęła się przy tym lekko> |
|
| Wysłany: Śro 15:57, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
| <Przystanęła i spojrzała na Orimi> - To miał być sarkazm... <Wrknęła. Kiedy usłayszala ostatnie zdanie Orimi odwróciła się ponownie i mruknęła> - Fajnie... |
|
| Wysłany: Śro 7:51, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
| -Pa Kirai! I wzajemnie "nie miłego" pobytu! <wrzeszczała> -Chociaż jest nie miły dla wszystkich przez ciebie. <powiedziała pod nosem> |
|
| Wysłany: Pon 16:29, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
| <Odebrał smoka, włozył go delikatnie do torby> - Spoko |
|
| Wysłany: Pon 12:11, 02 Paź 2006 Temat postu: |
|
| <Spojrzała na smoka podnosząc brwi do góry> - Kolejne, małe, cudne stworzonko... Ktoś by się ucieszył. <Uśmiechnęła się wrednie i znów spojrzała na Galzra> - No to "nie miłego" pobytu życzę... <Kiedy się odwracała znów przyłożyła Korou w łeb po czym poszła przed siebię> |
|
| Wysłany: Sob 21:44, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| - Wiem, ale oni inaczej się nie porozumieją. <powiedziała, położyła sobie smoka na ramieniu, wstała podeszła bliżej do Galzara> - Chyba czas, by smok wrócił do właściciela. Jeszcze za bardzo się do mnie przyzwyczai i nie będzie chciał wrócić... |
|
| Wysłany: Sob 21:40, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| <Tekris obudził się, Spojrzał w górę, zobaczył wróżkę siedzącą mu na głowie> - Śmiesznie to wygląda <Smok czeka spokojnie> |
|
| Wysłany: Sob 21:29, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| - No tak... <powiedziała wesoło i spojrzała na drzewo. Wróżka w dalszy ciągu chowała się za jednym z liści> - Schodź tu natychmiast! <warknęła. Wróżka usłuchała i spoczęła na jej ramieniu> - A teraz przeprosisz Tekrisa, zrozumiałaś? <Silminion zatrzepotała skrzydełkami i wylądowała z niechęcią na głowie smoka> |
|
| Wysłany: Sob 21:24, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| <Smok mruknął coś w odpowiedzi> - Nigdy się tak nie zachowywał, wkońcu to jego pierwszy kontakt z drugą osobą <uśmiechnął sie> |
|
| Wysłany: Sob 21:07, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| <podrapała smoka pod brodą i położyła go sobie na kolanach> - Chyba tak będzie ci wygodniej, prawda? <zwróciła się do Galzara> - Naprawdę NIGDY się tak nie zachowywał? <zapytała niedowierzając> |
|
| Wysłany: Sob 21:02, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| - I chyba to prawda <patrzy na Tekrisa> - W życiu się tak nie zachowywał, ale to dobry znak |
|
| Wysłany: Sob 20:50, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| - Mówią, że mam podejście do zwierząt <powiedziała z uśmiechem> - Mnie przygnały tu wschodnie wiatry... |
|
| Wysłany: Sob 20:47, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| - Przybywam z odległej krainy Aidill <patrzy się na Tekrisa> - Pewnie mu tam wygodnie <uśmiechnał się> |
|
| Wysłany: Sob 20:33, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| - Nie ma za co. Mówię to, co myślę <pogładziła smoka po grzbiecie. Smok mruczał coś z zadowolenia> - Skąd przybywasz? |
|
| Wysłany: Sob 20:30, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| <Smok zamknął oczy, zwinął się w kłębek> - a dziękuję <uśmiechnął się> |
|