Autor Wiadomość
Okimi
PostWysłany: Sob 15:11, 21 Paź 2006    Temat postu:
 
Taaa...Ouś zawsze przesadza...może tak xP ale patrząc na was wątpie w twqoje słowa ==" na dodatek...ech nie chce mi się tłumaczyć xP
Kirai
PostWysłany: Sob 15:01, 21 Paź 2006    Temat postu:
 
Okimi, ja wiem o co chodzi, ale co to daje?
Uspokoić? OD czego? Chyba przesadzasz...
Okimi
PostWysłany: Sob 14:52, 21 Paź 2006    Temat postu:
 
cóż..ja nie przestane walić takich aluzji dopuki się nie domyślicie. A jeśli chodzi o kotka i myszke to musisz chyba sama podjąc decyzje. Ja próbuje was uspokoić ;P
Kirai
PostWysłany: Sob 14:45, 21 Paź 2006    Temat postu:
 
Zależy z kim, jak i kiedy i czy to ja zaczynam tą zabawę, czy ktoś inny... A tym przypadku: nie.
Okimi
PostWysłany: Sob 14:40, 21 Paź 2006    Temat postu:
 
Z naciskiem na "mogłabym" ;P Nie lubisz kotka i myszki? ;P
Kirai
PostWysłany: Sob 14:24, 21 Paź 2006    Temat postu:
 
Więc pogratuluj Honkowi wiersza xP
Oki, zamiast dawać jakieś sygnały, aluzje, albo kazać mi się domyślić o co chodzi, to moglabyś mi to powiedzieć w prost.
Nie żebym nie wiedziała o co chodzi, ale nie będę się z tobą bawić w kotka i myszkę...
Okimi
PostWysłany: Sob 14:00, 21 Paź 2006    Temat postu:
 
Powinnaś się domyślić xP
Nie Honek za mnie napisał ==" logiczne że ja xP<-przepraszam że jestem wredna ale mam schrzaniony dzień xP
Kirai
PostWysłany: Pią 19:23, 20 Paź 2006    Temat postu:
 
Ee... No, przeczytałam, no i co? =/ Sama to napisałaś?
Okimi
PostWysłany: Pią 19:17, 20 Paź 2006    Temat postu: To może zadziała na was dziołchy....
 
Dziękuje ci Nelus za rade...^^ spróbuje to jakoś ogarnąć ^^ Może wierszyk pomoże.....

Prosze Kirai i Ciebie Orimi żebyście to przeczytały ^^ (niech ktoś przekże Orimi jak naprawde jej nie ma xP)

*** (niedługo może dam tytuł xP)

Drobny krok,
lecz wielki błąd.
Niczym cisza przed burzą...

Jak przyjaźń połączyła nas...
Tak i mnie jak i ciebie zostawi.

Wiem,że ja zawiniłam,
ale nie chce być znowu w tej sytuacji.
Nie chce miec dwóch stron!

Raz mi wystarczyło.
I wciąż żałuje iż mnie to spotkało.
Lecz po co przeżywać to poraz drugi?
Gdy świat tak niesprawiedliwy,
lecz piękny i szczęsliwy.

Świt jest po to by zacząć nowy dzień.
A zachód po to by załować grzechów,
a może dni?
Tych szczęśliwych,
tych wspaniałych....

A teraz? Dzień jest męką,
a ja nie mam prawa do głosu.

Teraz wasza kłotnia stała się moją kłotnią.
Wasze słowa stały się moją kara.
Wasza setysfakcja stała się moim cierpieniem.
Wasza depresja stała się moją depresją.
Wasza wygrana stała się moją przegraną.

Cokolwiek robicie ja ciepie za każdą z was.
A jak się pogodzicie...
To i tak za kilka lat..
Stanie sie to samo.
Więc nie przepraszajcie...
Nie litujcie się nade mną...
Nie wińcie siebie...
Prosze was o jedno...
O wybaczenie.

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group