 Wysłany: Nie 14:39, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| <Makoto odwróciła się z wolna w stronę Caiusa. Zmarszczyła lekko brwi i posłała Duchowi pytające spojrzenie> - Nie wyglądasz dzisiaj najlepiej... <stwierdziła rzecz oczywistą i widoczną na pierwszy rzut oka. Po chwili wzruszyła ramionami> - Najmniejszych. W ostateczności możemy urządzić sobie małą podwodną wycieczkę. |
|
| Wysłany: Pią 20:55, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
| <Duch niewyraźnie dziś wyglądał. Jedynie bystre oko potrafiło dostrzec jego niewyraźne kontury. Od czasu do czasu zakasłał nerwowo.> - Jakieś efekty? <jego cichy głos rozległ się za plecami Makoto i Aranela> |
|
| Wysłany: Czw 19:55, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| <z wolna przeniosła spojrzenie na Aranela i pokręciła głową> - Niestety nie. Z perwszych wersów jasno jednak wynika, że musimy czegoś szukać... Tam. <podbródkiem wskazała na spokojne morze. Westchnęła z cicha i wzruszyła ramionami> - Wyspy, wydmy, groty... Czegokolwiek. <podała pergamin chłopakowi> |
|
| Wysłany: Czw 14:46, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
| <Aranel podszedł do Makoto i rozejrzał się po okolicy> "Prawie jak w domu" <Pomyślał> No i jak? Doczytałaś się czegoś więcej Mako? <zapytał elfki> |
|
| Wysłany: Śro 8:56, 29 Sie 2007 Temat postu: Treasure Island |
|
| <byli na skalistym wybrzeżu. To znaczy, Makoto przyszła tu pierwsza. Caius i Aranel być może zamarudzili w drodze. Dziewczyna zerknęła za siebie, chcąc sprawdzić, czy zaraz do niej dołączą. Morze było spokojne, a niebo bezchmurne. Idealne warunki na spacer i... poszukiwanie skarbu?> - Ciekawe, co z tego wyniknie... <elfka wyjęła ze swojej torby pergamin i jeszcze raz przeczytała marny - ale za to jak ukryty! - wierszyk. Zdmuchnęła włosy z czoła i spojrzała w horyzont> |
|