Autor |
Wiadomość |
|
Akito
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wYobraŹni
|
Wysłany: Wto 13:33, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Odbicie? A co to niby jest?
<zdrobiła zdziwioną minę>
-Jeśli twierdzisz że jest gdzieś tu , to może i jest, tlylko jak my ją znajdziemy?
<rzuciła wściekle>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Wto 20:13, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- A niby skąd mam wiedzieć?
<Także rzucił wściekle>
- Chyba wiesz, co to jest odbicie...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akito
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wYobraŹni
|
Wysłany: Wto 20:50, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-No wiem... w pewnym sensie... ale to raczej nie było zwykłe odbicie...
<oznajmiła dziewczyna. Nagle w pokoju rozległ się głośny śmiech kobiiety.
Po chwili otworzyły się duże drzwi , ktore znajdowały się naprzeciwko Dio ,MIsato , Neridiala, wróżki i Ketsue. Ku zdziwieniu wszystkich , pojawiła się w nich spotkna już wcześniej blondynka...>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:54, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Eee...
<podrapał się po głowie>
-Dlatego właśnie nie mogłem tu wytrzymać. Z sekundy na sekunde to miejsce zdaje mi się coraz głupsze...
<powiedział zrezygnowanym głosem>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okimi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie powiem bo i tak nie będziecie wiedzieć czy to miasteczko jest w ogóle w PolsceXD
|
Wysłany: Śro 21:45, 21 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Miło cie znowu widzieć.
<uśmiechneła sie przyajźnie>
-Ja też mam już dosyć tego miejsca..
<wyszeptała do Ketsu>
-Ale nie mamy innego wybpru.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:23, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-A niby czemu?
<prychnął cicho i odwrócł od nich wzrok przyglądając się sali>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okimi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie powiem bo i tak nie będziecie wiedzieć czy to miasteczko jest w ogóle w PolsceXD
|
Wysłany: Czw 19:27, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-A co nie widać czemu?
<zachichotała>
-Jest tu tyle korytarzy że można się zgubić!
<odpowiedziała demonowi>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yujo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:55, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Mi to akurat nie grozi...
<syknął cicho>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okimi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 2462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie powiem bo i tak nie będziecie wiedzieć czy to miasteczko jest w ogóle w PolsceXD
|
Wysłany: Pią 18:59, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Racja ty możesz jedynie pomylić drzwi i wypaść z tej głupiej, latającej Gildii.
<warkneła do Ketsu>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Sob 13:36, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Spojrzał przelotnie na kłócącą się Nel i Ketsue, później przeniósł wzrok na dziewczynę. Ku zdziwieniu wybuchł śmiechem.>
- To głupie! Co ty tu robisz mała?
<Za to Zarhag miał zupełnie inna minę.>
* * *
Odpisałam Akito, i nie molestuj mnie więcej XP
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akito
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wYobraŹni
|
Wysłany: Sob 15:59, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Popatrzyła na Dio z obojętnością, po czym zrobiła kilka kroków w stronę dziewczyny, wychodząc na środek sali>
-No właśnie, może wyjaśnisz nam co tak właściwie tutaj robisz...
<rzuciła w jej stronę. Jej głos pozbawiony był jakichkolwiek uczuc, jednak czuc było w nim dośc nie wyraźną barwę>
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Że niby ja cię molestuje ? no wiesz cooo :P Ja tylko przypominam adminowi o jego obowiązkach!!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akito
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wYobraŹni
|
Wysłany: Wto 0:30, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
<Blondyna podeszła kilka kroków przed siebie, wychodząc niemal na środek sali.
-Wybaczcie, ale nie widzę powodu , dla ktorego to wam miałabym się tłumaczyc.
<Popatrzyła po kolei na wszystkich zgromadzonych po czym podeszła w stronę Dio>
-Panie... <szepnęła stając tuż naprzeciwko niego. Spojrzała na Zahraga, ktory obserwował całą sytuację. Spuściła wzrok.>
-Jestem tutaj ze względu na ciebie...
<szepnęła patrząc na jego buty ^^>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Wto 0:42, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Prze ze mnie? Co ja takiego zrobiłem? I gdzie jest Maestro?!
<Przystawił jej sztylet do gardła>
- Opanuj się!
<Zarhag rzucił się na nieg wyrywając mu nóż. Podszedł do Latoi i pogładził ją po włosch>
- Nic ci nie jest?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akito
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wYobraŹni
|
Wysłany: Wto 0:51, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie... nic mi nie jest...nie martw się.
<szepnęła i mimo wszystko znow podeszła do Dio>
-Nie mowię że przez ciebie... a raczej dla ciebie.
<Jej głowa wciąż była spuszczona, a z oczu zaczęły płynąc niewielkie krople>
-Wybacz mi panie... ale nie mogę o tobie zapomniec....
<wyszeptała spoglądając mu w oczy>
<Misato nie mogła uwierzyc w to co widzi. Od początku wiedziała co czuje ta blondyna.... W oczach dziewczyny zagościł smutek , ktory za wszelką cenę próbowała ukryc.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ...od Lucyfera
|
Wysłany: Wto 0:56, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
- Że co?! Spadaj!
<Powiedział Dio zdziwiony odchodząc od niej>
- Że co?!
<Z tym samym zdziwieniem powiedział Zarhag. Popatrzył morderczym wzrokiem na Dio>
<Dio spojrzał nerwowo na Misato. Podbiegł do niej i objął ją>
- Powiedz jej że to nie możliwe!
<Wyszeptał jej do ucha>
<W tym czasie Zarhag podszedł do niego, odciągnął go od niej i wymiwrzył mu mocny cios w twarz>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|