Autor |
Wiadomość |
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 13:58, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Spojrzał w oczy Lukana i jakby odgadł jego myśli.>
-Więc potrafisz leczyć? To dosyć dziwne gdyż wampiry zazwyczaj specjalizują się wyłącznie piciem krwi i nieustannymi polowaniami.Może cię zatrudnią w Centrum Medycznym...chociaż nie.Wątpie żeby zwykły pacjent oddał się pod opiekę wampira.Boją się wszystkiego z czym nie przyszło się im spotkać.
<Ostatnie zdanie powiedział z dziwnym przekąsem.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 19:23, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Bo ludzie i smocze pomioty boją się tego, czego nie rozumieją... A ja jestem inny. Taki się urodziłem i jeśli ci się coś nie podoba, to nikt cię tu nie trzyma
<machnął bezceremonialnie ręką>
- A leczę, bo lubię. Ciekawe hobby, któremu oddaję się po długich nocach spędzonych na... Wszelakich rozrywkach
<wyszczerzył kły>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 19:35, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
-Ależ niemam nic przeciwko twemu leczeniu.Sam też się na tym w pewnym stopniu znam.Poprostu widziałem już tyle wampirów,że dziwnym wydaje mi się okaz który lubi leczyć.W sumie ze spotkanych wampirów przeżył tylko jeden...
<Popatrzył na Lukana>
-Ale będzie mi miło jak przeżyje jeszcze jeden.
<Poklepał go po ramieniu i udał się w drogę>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 19:38, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"Jak nikt nie będzie chciał mi wbić osinowego kołka w serce, albo jeśli nie macie tu amatorów czosnku, to pożyję jeszcze trochę..."
<pomyślał>
- Widać wampiry nie są tutaj mile przyjmowane
<uśmiechnął się do siebie ironicznie i oparł się o drzewo. Jego oczy zalśniły w słońcu, które przedzierało się przez liście drzewa>
"Jak ja nienawidzę słońca..."
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lothlórien
|
Wysłany: Pią 20:04, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Makoto uniosła nieco brwi, słuchając Lukana. Wampir-lekarz? Morderca? Pewny siebie i swoich racji cynik? A jej koń ma krzywe nogi?
Ninde uśmiechnęła się lekko. Można się było tego spodziewać - kolejny przedstawiciel wampirów, przekonanych o swojej doskonałości. Żadna to nowość. Elfka zsiadła z konia i spojrzała na mężczyznę>
- Ninde Isilra. Białogłowa w białej kiecce i na białym koniu.
Ostatnio zmieniony przez Makoto dnia Pią 20:44, 01 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 20:18, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Miło poznać, pani
<skłonił się ironicznie>
"Ile tu najróżniejszych z różnych stworzeń ludzi i innych niesklasyfikowanych..."
Ostatnio zmieniony przez Lukan dnia Pią 21:25, 01 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aranel
Niedoszły księć z krainy trzech króli
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina trzech królików xD
|
Wysłany: Pią 21:17, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Aranel spoglądał na wszystkich zgromadzonych oparty o bramy Loss, nie odzywał się, przy jego nodze stał jego uroczy kociak, który ziewnął i podał wolnym krokiem w kierunku nowo przybyłego>
-Wracaj <odezwał się Aranel w kierunku kociaka>
-Wracaj bo wyssa z ciebie krew czy coś<zaśmiał się i spojrzał na Lukana>
-Witam <odrzekł i wyciągnął rękę ku nowemu>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Pią 21:27, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Lukan spojrzał na niego obojętnie>
- Nie wiem, jak ty, ale ja w kotach nie gustuję...
<mruknął>
- A Ciebie jak mam nazywać? O ile w ogóle sobie życzysz, bym używał twego szlachetnego imienia...
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caius
Upiorny Duch Lossehelin...
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów...
|
Wysłany: Sob 18:15, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Duch powoli okrążył wampira lustrując go dokładnie.* W życiu*** poznał wielu wampirów ale ten zasługiwał na miano Wampira... przez wielkie W>
- Urodziłeś się wampirem? <zapytał w końcu>
*Jak Roman Giertych listę lektur szkolnych.**
**Lub Ewa Sowińska Teletubisie...
*** Właściwie to po śmierci - ale tak lepiej brzmi.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Sob 18:19, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Tak, oczywiście... A słońce wschodzi na zachodzie.
<prychnął i patrzył na Caiusa lodowatym wzrokiem>
- Stałem się wampirem. Tak po prostu, jak to już zwykle w życiu bywa.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caius
Upiorny Duch Lossehelin...
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów...
|
Wysłany: Sob 19:29, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Obyś się nie zdziwił, Zacny, kiedy ujrzysz wschód na zachodzie. I pamiętaj, że nic nie dzieje się po prostu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Sob 19:41, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
"Pan Mądry się znalazł..."
- Nic mnie już nie zdziwi. Nawet słońce wschodzące na zachodzie. Wszystko jest możliwe, jednak żeby stało się prawdziwe, trzeba w to wierzyć. A ja w takie brednie nie wierzę, mój drogi.
<uśmiechnął się>
- Nic nie dzieje się tak po prostu?
<oparł się ponownie o drzewo, po czym założył ręce na piersi, pokazując pewną siebie postawę i odgarnął z twarzy kosmyk włosów>
- W takim razie jak? Jesteś zwolennikiem teorii- akcja reakcja?
Przepraszam... Myślałem, że jestem zalogowany. Czy któraś z administratorek, albo moderatorek może usunąć tamtego posta? ^^"
Przepraszam
Się robi - Makoto
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caius
Upiorny Duch Lossehelin...
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów...
|
Wysłany: Sob 19:56, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie musisz wierzyć. <duch spojrzał mu głęboko w oczy> Wystarczy, że jedna osoba uwierzy.
"I to wystarczy"
- Wiesz może czym jest Przeznaczenie?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukan
Po Prostu Cudowny Książę Ciemności
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zewsząd i znikąd...
|
Wysłany: Sob 20:06, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Przeznaczenie to coś, co mnie tu przywiodło, Caiusie.
<powiedział bez entuzjazmu i westchnął prawie niedosłyszalnie>
- Nie wiem tylko, czy mam mu być za to wdzięczny
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Caius
Upiorny Duch Lossehelin...
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Zaświatów...
|
Wysłany: Sob 20:16, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Jej <szepnął> Przeznaczenie, to Ona.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|