Autor |
Wiadomość |
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:39, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-ja chyba też odejdę... nie wytrzymuję przy was...
<powiedział beznamiętnie po czym gwizdnął i obok niego pojwaił się gryf>
-na razie wszystkim..
<pomachał wszystkim i odleciał na gryfie>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gerwazy
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Wariotkowa
|
Wysłany: Wto 21:15, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Źle się dzieje...oj źle.
<Powiedział opierając się o ścianę.Po chwili znikł>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:23, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Westchnęła cicho.>
"Świetnie...
Można by to w takim wypadku zakończyć."
<Pomyślała uśmiechajac się lekko.>
"Może to i lepiej."
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eamane
Przereklamowany Kradziej Dusz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani
|
Wysłany: Śro 11:39, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<podeszła do Shaitany, biorąc po drodze czerwone wino>
- O czym tak rozmyślasz?
<zapytała, dosiadając się>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shin'yo
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:56, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<westchnęła i przewróciła oczami>
-Posłuchajcie....
<powiedziała zmuszając się do spokoju i opanowania>
-Ja tam do was nic nie mam. Chcę tylko zobaczyć jej ciało, rzeby sprawdzić czy da się jeszcze coś zrobić. Mam jej do przekazania coś ważnego i to, że u marła, niemoże mi przeszkodzić. Dociera to do was czy za tem...
<ugryzła się w język nim dokończyła>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:13, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Nie patrząc na Eamane powiedziała:.>
-Nie Two... Nieważne.
<Uśmiechnęła się dziwnie wzruszając ramionami.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eamane
Przereklamowany Kradziej Dusz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani
|
Wysłany: Pią 15:35, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<zaśmiała się>
- Dziękuję za okazanie kultury wobec mnie.
<uśmiechnęła się, pociagając łyk wina. Rozejrzała się>
- Wiesz może, jak długo bal będzie jeszcze trwać?
<zapytała>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:33, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Wzruszyła ramionami patrząc na podłogę.>
-Nie; nie wiem, jak dla mnie może się już teraz skończyć... Nie wiem. Pytaj Kirai... Ach... No tak- poszła sobie.
<Znów wzruszyła ramionami. Przez chwilę patrzyła jeszcze w ziemię, potem spojrzała Eamane w oczy.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eamane
Przereklamowany Kradziej Dusz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani
|
Wysłany: Sob 15:55, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<odstawiła kieliszek z wienem, oblizała wargi i spojrzała na Shaitanę>
- Dlaczego tak na mnie patrzysz?
<zaśmiała się>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:04, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Wszedł znowu na salę.Miał na sobie codzienne purpurowe ubranie jakie zwykł nosić.Podszedł no nich zabierając napotkanemu panu kieliszek z winem>
-Bal się jeszcze nie skończył.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:58, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Odwróciła głowę wzruszając ramionami.>
-Tak tylko... Sobie patrzę.
<Uśmiechnęła się lekko.>
-A czemu?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eamane
Przereklamowany Kradziej Dusz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani
|
Wysłany: Nie 15:59, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<zaśmiała się>
- Dociekliwa.
<puściła jej oczko, po czym wzruszyła ramionami>
- Nie lubię, gdy ludzie przyglądają się i oceniają.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:08, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie oceniam...
<Uśmiechnęła się lekko.>
-Nie mam zwyczaju oceniać po wyglądzie...
<Wzięła sobie kieliszek wina i pociągnęła z niego łyk.>
-Choć jeśli nie znamy to nic innego nam nie pozostaje.
<Zaśmiała się cicho.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eamane
Przereklamowany Kradziej Dusz
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani
|
Wysłany: Nie 16:16, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<usmiechnęła się i nie odpowiedziała. Siegnęła po winogrono leżące na stole i wsadziła je do ust>
- Nigdy nikogo się nie pozna do końca, taka jest prawda.
<powiedziała, przełknąwszy winogron>
- Czy stety czy niestety - tego nie ocenię.
<uśmjiechnęła się i spojrzała na nią>
- Bo też nie lubie oceniać.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 16:36, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Wiem... A im bardziej wydaje nam się, że kogoś znamy tym, tak naprawdę, mniej go znamy.
<Urwała na chwilę.>
-Ale może to dobrze. Nie chciałbym znać kogoś do końca. Nie byłby już tajemniczy...
<Uśmiechnęła się lekko.>
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|