| Autor |
Wiadomość |
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera
|
 Wysłany: Sob 16:04, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Ja daje dwa... w nocy na trzeci dzień zostałby zabity...
<Zachichotała wrednie i zmrużyła oczy>
- Ale nie mamy obiektu zakładu.
|
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 16:05, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-nie no dżentelmenem był... nie można powiedzieć że nie..
<powiedział bez emocji>
-ale miał dużo szczęścia...
<uśmiechnął się>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien
|
| Wysłany: Sob 16:07, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Jakaż szkoda...
<na jej twarzy pojawił sie sarkastyczny uśmiech, który zakryła lampką wina>
- Przynajmniej byłoby się z kogo pośmiać...
<roześmiała się>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera
|
| Wysłany: Sob 16:08, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Także się uśmiechnęła podobnie>
- Jestem ciekawa kto byłby jego pierwszą ofiarą...
<Powiedziała nieco wrednie>
Ostatnio zmieniony przez Kirai dnia Sob 16:19, 15 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
amral
Indwidualnie centrowy człowiek renesansu
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 2322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 16:18, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<wzruszył tylko ramionami i dopił martini>
-nie wiem ale on też pił martini...
<powiedział uśmiechając się>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera
|
| Wysłany: Sob 16:20, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Dlatego polecam białe wino...
<Dodała pijąc ze swojego kieliszka>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien
|
| Wysłany: Sob 16:20, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<omal nie zakrztusiła się winem i spojrzała na Kirai wyraźnie rozbawiona>
- Nie sądzę, by w Lossehelin znalazła się dziewczyna, która mogłaby paść jego... jak Ty to ujęłaś... Ofiarą.
<powiedziała i zmrużyła oczy w uśmiechu>
- Jeżeli chodzi o inne przypadki... To raczej on stałby się ofiarą...
<postawiła kieliszek na stole>
- Ale dość o tym.
<spoważniała nieco>
- Zaszczyci nas ktoś jeszcze swoimi opowiadaniami?
<zapytała zebranych>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lemi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 17:12, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Lemi rozejrzał się i zabrał głos>
- Za pozwoleniem, znam pewną anegdotę. Prawdziwą i stanowiącą temat moich niejednokrotnych rozmyślań...
<Skusił się na łyk białego wina>
- Miałem zaszczyt podróżować kiedyś z pewną panną - banitką, taką jak ja. Była cudnej, egzotycznej urody z domieszką elfiej krwii i nosiła w sobie duszę opiekunki, jednak trudy życia na morzu pośród tabunu mężczyzn uczyniły jej charakter twardym i zdecydowanym... Tajemnicza przeszłość była owiana mgłami intryg, które zmusiły ją do pirackiego życia, jedno zaś wydarzenie ważyło na jej losie, jak nic innego. Czy to od najpotężniejszych wiedźm, czy od zwykłych wieszczków, zawsze słyszała jedną i tą samą przepowiednię: "Jeśli zasmakujesz szczęścia w prawdziwej miłości, rychło śmierć zabierze Ciebie z tego świata"... Póki ją znałem odtrącała każdego, kto zbytnio zbliżyłby się do niej, bała się nawet nazywać bliższe otoczenie przyjaciółmi. Nie była zła, lecz mur samotności, jaki budowała dookoła siebie niszczył ją od wewnątrz potwornym bólem serca. Kryła to, muszę przyznać, dosyć skutecznie pod maską zabawy lub przygody...
<Przerwał, przebiegł wzrokiem po słuchaczach>
- Nie znam jej aktualnych losów, lecz czasem się zastanawiam jak by postąpiła. Wszakże mawiają, iż lepiej jest się raz zakochać i umrzeć, niż żyć wiecznie bez miłości. Lecz jej śmierć przyniosłaby także ból ukochanej osobie. A jak Wy postąpilibyście w tej plątaninie uczuć i egoizmu ?
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera
|
| Wysłany: Sob 17:16, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Brzmi nieco znajomo...
<Powiedziała patrząc w sufit>
- No cóż. Piękna historia. Biedna dziewczyna... Może był jakiś sposób na przełmanie klątwy? Ale jej wybór ja nie wiem co bym jej poradziła.
<Popiła wino patrząc w oczy Lemiemu jakby chciała wiedzieć co on o tym sądzi>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Makoto
Pani Władca Polihistor Ekstrawertyk
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 3726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlórien
|
| Wysłany: Sob 17:18, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<wysluchała Lemiego do końca. Na jego pytanie odwróciła wzrok i spojrzała w dal>
- Koleje losu są nieodgadnione. Zapewne każdy postąpiłby inaczej, niż to wypowiedział teraz, w chwili obecnej, pod bezpiecznym skrzydłem Lossehelin.
<powiedziała>
- A wszelkie przepowiednie są równie nieodgadnione, jak same ścieżki, które obieramy poprzez dokonywane wybory i poprzez nasze czyny. Może się okazać, ze wróżba nie została odczytana poprawnie.
<nadal patrzyła w tylko sobie znany punkt w oddali>
- Nie potrafiłabym teraz odpowiedzieć na Twoje pytanie, Lemi.
<podsumowała cichym głosem>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Sob 18:35, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<A Zygi pił pobijając rekord.Wypił już 106 butelet NTBJ'a i chyba już nic nie kojarzył.Patrzył na nich lecz widział tylko rozmazany obraz.Naszczęście był uodporniony na działanie NTBJ'a i nie był do końca pijany.>
-Przesadziłem...
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera
|
| Wysłany: Sob 18:38, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
<Podeszła do Zygiego i znudzonym głosem, ale uśmiechnięta spytała>
- Pomóc Ci alkocholiku?
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Sob 18:40, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Co?Nie no poza tym ,że widzę plamy to nic mi nie jest.
<Powiedział uśmiechając się lekko.>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirai
Daleko rzygająca, Jej Wysokość 185 cm
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 4670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...od Lucyfera
|
| Wysłany: Sob 18:45, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Okej. Myślalam, że będziesz w gorszym stanie po stu sześciu butelkach...
<Wzruszyła ramionami i miała odchodzić, ale zatrzymała się>
- Mam powiedzieć panu wokaliście, że propozycja nie jest aktualna?
<Spytała pokazując mu język>
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zygi
Mieszkaniec Lossehelin
Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 3134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
| Wysłany: Sob 18:47, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Powiedz mu,że Amral się z nim umówi.
<Powiedział i zaśmiał się>
Ostatnio zmieniony przez Zygi dnia Sob 18:58, 15 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
